Pasta z awokado i tofu Są dni, że budzisz się i nie dość, że nie masz w lodówce nic gotowego do zjedzenia na co masz ochotę, to okazuje się, że w ogóle nie masz nic gotowego… Tofu naturalne – kostka (180g) Czosnek – 1-2 ząbki Wegański majonez – 3 łyżki Sok z cytryny – 1-2 łyżki Sól czarna – do smaku (ewentualnie zwykła) Wtedy załącza się lampka w głowie, pojawia się mały gnom na ramieniu i słyszysz głosy kierujące Cię ku danym produktom i jak już trafisz na te właściwe, lampa robi pstryk. Z tofu mamy pod górkę, ponieważ najpierw zanim złapiemy w ręce solniczkę i pieprzniczkę musimy sięgnąć po… czajnik. Lepiej zrozumieć 😉 Produkty dzisiaj użyte przez wielu same w sobie są oceniane jako jedne z najmniej smacznych z jakimi obcowali. Umieść wszystkie składniki razem z tofu w jednej misce i zblenduj na gładką masę. Są trochę bez smaku, a tofu wręcz zalatuje czymś hmm… z deczka dziwnym. Pieprz – do smaku Wykonanie: Tofu pokrusz i umieść na sitku. Chodzi o zlanie tofu ciepłą wodą, aby pozbyć się części jego specyficznego aromatu. Polecam podawanie na kanapkach w towarzystwie rzodkiewki, pomidora jak i świeżego ogórka.