Jak wiadomo botwinka pojawi się dopiero na wiosnę i do tego nie mam pewności, czy tutaj ją w ogóle dostanę. Ale wymyśliłam sposób na to, jak poczuć smak tych pysznych wiosennych liści, bez konieczności ich dodawania 😉 A koperek z wędzoną papryką lubi się baaaardzo, szczerze jestem zaskoczona, że aż tak! Z barszczu ukraińskiego (przynajmniej mojej wersji) pożyczyłam fasolę i smak boczku w postaci wędzonej papryki. Zapewne Ameryki nie odkryłam, ale jakoś wcześniej na to nie wpadłam. W zeszły roku udało mi się to tylko raz! Łatwo się domyślić, że jednym ze składników będzie burak.
➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres:
http://zielonysrodek.pl/botwinka-bez-botwinki-przepis/