- Czas gotowania: 10 min
- Czas przygotowania: 10 min
Składniki
110g gorzkiej czekolady - 70% kakao lub więcej
szczypta soli
2 łyżki erytrolu
2 jajka
4 łyżki oleju kokosowego
1 łyżeczka mąki kokosowej*
2 łyżeczki kakao
Opcjonalnie: 1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
Przepis
Czekoladę łamiemy na kawałki i rozpuszczamy w kąpieli wodnej razem z olejem kokosowym. Odstawiamy do wystygnięcia, bądź jeśli zależy nam na czasie - wstawiamy miskę z czekoladą do miseczki z wodą :)
Teraz miksujemy jajka z solą i erytrolem, w tym momencie możemy też dodać ekstrakt waniliowy - ja nie mam, więc nie dodałam. Miksujemy dłuższą chwilę, aż otrzymamy puszystą i lekką masę jajeczną.
Masę jajeczną wlewamy delikatnie do wystudzonej czekolady i posypujemy wszystko mąką kokosową i kakao. Wszystko delikatnie mieszamy, by nie pozbyć się pęcherzyków powietrza.
Kokilki natłuszczamy i delikatnie opruszamy kakaem (można pominąć kakao jeśli podawane będzie w kokilkach :)). Do tak przygotowanych kokilek wlewamy masę czekoladową - powinna zająć naczynie do 3/4 wysokości, nawet odrobinkę więcej (u mnie wyszło trochę za mało masy na takie wypełnienie kokilek).
Pieczemy w 185°C przez około 10 minut, w termoobiegu - wiele zależy od piekarnika, czas może być krótszy bądź nieco dłuższy. Idealnie jak nasz fondant pozostanie płynny w środku ;) I to tyle! Pora zajadać ;)
Smacznego!