Jeśli znudziły wam się standardowe pierogi z mięsem, kapustą i grzybami czy ruskie, to polecam ten przepis na pierogi z farszem z boczku wędzonego, twarogu i cebuli. Na środek każdego nakładamy farsz, następnie brzegi dokładnie zlepiamy (ja dla pewności dociskam je jeszcze widelcem – wychodzi ładny wzorek :)) W dużym garnku zagotowujemy osoloną wodę. Pierogi wkładamy do wrzątku partiami i gotujemy około minutę od momentu wypłynięcia na powierzchnię (chyba, że zrobiliśmy je z grubego ciasta, wtedy trochę dłużej). Na patelni rozgrzewamy łyżkę masła lub oleju, dodajemy boczek i podsmażamy kilka minut, następnie wsypujemy cebulę i smażymy aż się zeszkli. Następnie dzielimy je na trzy części, które kolejno rozwałkowujemy na cienki placek. Podajemy ze śmietaną, podsmażona cebulką, pyszne są również na drugi dzień, podsmażone na maśle. Farsz: 400 g boczku wędzonego 270 g białego sera półtłustego łyżka śmietany 18% 2 cebule sól, pieprz 400 g mąki pszennej 220 ml wody łyżka oleju szczypta soli pół łyżeczki kurkumy (jeśli chcemy uzyskać żółty kolor pierogów)