Kapusta działa tu jak orzeźwienie całości i sprawia, że możemy zjeść jeszcze 2 i 3 kawałek, ogromnie mi smakowała, polecam bardzo :) ciasto: 2 szklanki mąki pszennej 3/4 szklanki ciepłej wody ( w temp. ciała) 1 płaska łyżeczka cukru 1,5 łyżki oleju lub oliwy 15 gramów drożdży 3/4 płaskiej łyżeczki soli farsz: 400 gramów kiszonej kapusty (może być również z marchewką) 200 gramów wędzonego boczku 2 średnie cebule 2 pomidory 400 gramów pieczarek (użyłam samych kapeluszy) przyprawa do pizzy sól, czarny pieprz sos: 5 łyżek ketchupu pikantnego 2 łyżeczki musztardy ( jakiej lubicie) dodatkowo: 150 gramów mozzarelli do pizzy i zapiekanek Następnie wykładamy kapustę kiszoną, posypujemy przyprawą do pizzy, potem lecą pieczarki, na pieczarki wykładamy boczek z cebulką, znów posypujemy przyprawą, na wierzch układamy pokrojone w plasterki pomidory (ser wyłożymy podczas pieczenia, ale nie teraz). Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni, wkładamy pizzę i pieczemy około 25 - 30 minut (wszystko zależy od piekarnika, kierujmy się zasadą, że brzegi mają być lekko zezłocone), na około 5 minut przed końcem wykładamy starty ser i zapiekamy do jego rozpuszczenia. Blachę z wyposażenia piekarnika wykładamy papierem do pieczenia ręcznie formujemy cienki placek, odstawiamy na 40 minut pod przykryciem w ciepłe miejsce (ma spuchnąć) jak na zdjęciu. Farsz. Kapustę odciskamy z soku, przesmażamy na większym ogniu na 3 - 4 łyżkach oleju, przekładamy do miseczki.