Składniki
- 1 polędwiczka wieprzowa
- makaron tagliatelle 250g
- pół naci kolendry
- 100g boczku
- mała cukinia
- 50-80g łuskanego słonecznika
- 2-3 ząbki czosnku
- parmezan
- 3-4 łyżki oleju
- sól, pieprz, cząber
Przepis
- polędwiczkę myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym, kroimy na plastry grubości 1cm, rozgniatamy delikatnie dłonią i oprószamy solą i pieprzem
- boczek kroimy w drobniutką kosteczkę
- cukinię myjemy, nie obieramy, przekrawamy wzdłuż na pół i usuwamy gniazda nasienne, następnie kroimy na cienkie słupki 0,5x0,5cm o długości około 3-4cm
- czosnek drobno siekamy
- makaron (używam surowy Nonna Mio z Lidl'a) gotujemy al dente w lekko osolonej wodzie i niewielką ilością oliwy
- słonecznik prażymy na małej patelni aż się zarumieni
- na patelni rozgrzewamy olej i na dużym ogniu kładziemy polędwiczki, po chwili je obracamy by zamknąć wilgoć wewnątrz kawałków mięsa - trzeba uważać by nie przesuszyć mięsa
- zmniejszamy nieco ogień, dodajemy nieco cząbru oraz boczek i czosnek, a po chwili cukinię i tak mieszając smażymy przez kilka minut
- dodajemy odcedzony makaron i mieszamy całość
- porcje wykładamy na talerze - najlepiej nieco podgrzane w piekarniku, posypujemy słonecznikiem, sporą ilością posiekanej kolendry oraz startym parmezanem