Pyszne z filiżanką earl grey’a lub kubkiem mleka. Polecam :) * przepis z Baking cookies and biscuits wydawnictwa greene&golden, z drobnymi zmianami Składniki na około 24 ciasteczka: 115g niesolonego masła w temperaturze pokojowej 50g drobnego cukru 1 duże jajko 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii 210g mąki pszennej 3 łyżki mąki kukurydzianej (można zastąpić ziemniaczaną) 1 łyżeczka proszku do pieczenia Na wierzch: 1 białko 1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią 75g cukru w kostkach lub innego grubego cukru Wykonanie: Obie mąki oraz proszek do pieczenia przesiej do miski i odstaw na bok. Najbardziej lubię właśnie te, które w ponure, deszczowe dni, jak dzisiejszy, mogę maczać w kubku z kawą lub popijać gorącym kakao, oglądając z Zuzią kolejny odcinek Winx ;) Te proste, ale urocze ciasteczka powstały na prośbę Piotrka, który zatęsknił za czymś, co mógłby podjadać, jadąc nad ranem pustą jeszcze autostradą ;) Aż miło było patrzeć z jaką radością upychał je dziś rano pomiędzy kanapkami do pracy :P. Ciasteczka są bardzo smaczne, choć z pozoru niczym specjalnym się nie wyróżniają. Same w sobie nie są mocno słodkie, ale równoważy to cukrowa posypka, którą w oryginale tworzą pokruszone kostki cukru, u mnie zaś kryształki cukru kandyz. Ciasto wyłóż na blat oprószony mąką i rozwałkuj na grubość około 2 – 3mm. Powinno powstać jednolite, miękkie, ale nie klejące ciasto, więc w razie potrzeby dosyp nieco więcej mąki. Na koniec posyp je pokruszonymi kostkami cukru lub wybranym grubym cukrem. Dodaj roztrzepane jajko oraz ekstrakt z wanilii i wymieszaj, aż całkowicie się połączą. Ciasteczka układaj w niedużych odstępach na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.