Przepis
Nigdy nie byłam wielką miłośniczką grzybów. Nie lubiłam ich jeść, ani zbierać. W związku z tym, grzyby pojawiały się w mojej kuchni mniej więcej raz w roku: podczas Wigilii. Były to grzyby suszone, głównie prawdziwki. Z kurkami nie miałam nic do czynienia. Odkryłam je dopiero rok temu. W sumie nie wiem, czemu nie kupiłam. Nie wiedziałam co z nich zrobić i jak je przygotować. Poczytałam trochę, przeszukałam ,,internety" i znalazłam tam pomysł na jajecznice z kurkami. To było to! Była przepyszna, od razu znalazła się na liście moich ulubionych potraw. W tym roku czas na dalsze eksperymenty. Zaczynam od zupy krem z kurek.
Zupa krem z kurek
porcja dla dwóch osób
500ml bulionu drobiowego lub warzywnego
3 łyżki kaszy jaglanej
mała marchew
mała pietruszka
średnia cebula
ząbek czosnku
200g świeżych kurek
masło
200ml śmietany 18%
pieprz czarny
sól himalajska
Do garnka wlej bulion. Dodaj do niego obrane i pokrojone warzywa (marchew, pietruszkę). Doprowadź bulion do wrzenia, a następnie dodaj do niego kaszę jaglaną i gotuj na wolnym ogniu.
Cebulę i czosnek obierz i drobno posiekaj. Kurki obierz i dokładnie umyj. Na patelni rozpuść masło. Podsmaż na nim cebulę z czosnkiem, gdy będą już lekko złociste, dodaj kurki, przypraw czarnym pieprzem i podsmażaj kolejne 5. minut.
Gdy kasza będzie już miękka, przełóż do garnka kurki z cebulą i czosnkiem, a następnie dodaj śmietanę (którą wcześniej wymieszaj z odrobiną gorącego bulionu). Na koniec wszystko dokładnie zblenduj, przypraw do smaku solą i pieprzem. Gdyby zupa była zbyt gęsta, można dodać więcej bulionu.
Krem z kurek podawaj z grzankami lub groszkiem ptysiowym.
Smacznego.