W sezonie wakacyjnym, kiedy tysiące turystów odwiedza nadmorskie miejscowości, Państwowa Inspekcja Sanitarna ujawnia poważne nieprawidłowości. Podczas rutynowych kontroli stwierdzono, że wiele porcji lodów oferowanych w punktach gastronomicznych nie spełnia podstawowych norm higienicznych. W części próbek wykryto wysokie stężenia bakterii świadczących o wtórnym skażeniu.
Sanepid zbadał 200 próbek lodów
W wyniku badań przeprowadzonych w województwie zachodniopomorskim, inspektorzy zbadali 205 próbek lodów z 41 partii.
Co druga porcja lodów nie spełniała norm
Aż 100 z nich zostało zakwestionowanych, co oznacza, że niemal co druga porcja lodów była niezgodna z normami sanitarnymi.
Nie salmonella, nie listeria – ale równie niebezpieczne bakterie
Choć badania nie wykazały obecności salmonelli ani listerii, w próbkach stwierdzono znaczne przekroczenia poziomu enterobakterii. To grupa mikroorganizmów, które występują naturalnie w układzie pokarmowym, ale ich obecność w żywności może świadczyć o braku higieny.
Enterobakterie wskazują, że urządzenia mające kontakt z żywnością nie były odpowiednio czyszczone lub dezynfekowane, co oznacza skażenie wtórne. Taka sytuacja może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, szczególnie u osób z niższą odpornością.
Tu było najwięcej skażonych lodów
Z raportów stacji sanitarno-epidemiologicznych wynika, że szczególnie dużo zakwestionowanych próbek pochodziło z terenów:
-
powiat gryficki,
-
powiat kamieński,
-
powiat kołobrzeski,
-
powiat koszaliński,
-
powiat sławieński,
-
miasto Świnoujście.
W samych tych rejonach pobrano 90 próbek, z czego aż 50 zawierało przekroczenia norm mikrobiologicznych.
Natychmiastowe wstrzymanie sprzedaży
W reakcji na wyniki kontroli, inspektorzy wydali 11 decyzji administracyjnych, w których zarządzono natychmiastowe wstrzymanie produkcji i sprzedaży lodów w konkretnych punktach. Obowiązkowo zarządzono również:
-
gruntowne czyszczenie i dezynfekcję automatów,
-
przeprowadzenie badań kontrolnych,
-
w niektórych przypadkach – przeszkolenie personelu w zakresie zasad higieny.
Wszystkie te działania muszą być sfinansowane przez właścicieli punktów gastronomicznych, co stanowi dodatkowy koszt i potencjalne utrudnienie w prowadzeniu działalności sezonowej.
Objawy po spożyciu skażonych produktów
Zjedzenie lodów zawierających nadmiar enterobakterii może skutkować:
-
bólem brzucha,
-
nudnościami,
-
biegunką,
-
osłabieniem organizmu.
Na największe ryzyko narażone są dzieci, osoby starsze oraz osoby z obniżoną odpornością. Specjaliści zalecają ostrożność i unikanie zakupu lodów z niepewnych źródeł, szczególnie w sezonie wysokiego ruchu turystycznego.
Higiena przede wszystkim – jak chronić siebie i bliskich?
Eksperci przypominają, że kluczowe dla bezpieczeństwa jest dbanie o czystość urządzeń kontaktujących się z żywnością. Wysoka temperatura, duża rotacja klientów i intensywna eksploatacja maszyn mogą sprzyjać namnażaniu bakterii, jeśli nie są one regularnie czyszczone.
Wybierając miejsce zakupu lodów, warto zwrócić uwagę na:
-
czystość sprzętu i personelu,
-
obecność certyfikatów kontroli,
-
widoczność aktualnych informacji o przeprowadzonych badaniach.
Co dalej? Możliwe dalsze kontrole i surowsze przepisy
Państwowa Inspekcja Sanitarna zapowiada kolejne kontrole w miejscowościach turystycznych, szczególnie w sezonie letnim. Istnieje również możliwość zaostrzenia przepisów dotyczących produkcji i sprzedaży żywności na miejscu, zwłaszcza w zakresie urządzeń do lodów z automatów.
Dla konsumentów oznacza to większe bezpieczeństwo, ale także potrzebę czujności i świadomego wyboru miejsc, w których dokonują zakupów.
źródło: pap.pl