NFZ zapłaci za prywatną wizytę u specjalisty, ale będzie warunek! Nowy projekt trafił do Sejmu

Martyna P.
Zdrowie
17.07.2025 9:18
NFZ zapłaci za prywatną wizytę u specjalisty, ale będzie warunek! Nowy projekt trafił do Sejmu

W obliczu narastającego problemu z długim czasem oczekiwania na świadczenia specjalistyczne w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia, do Sejmu trafiła propozycja ustawy, która może całkowicie zmienić podejście do refundacji prywatnych wizyt. Jeżeli czas oczekiwania na lekarza przekroczy 60 dni, pacjent mógłby odzyskać środki wydane na konsultację prywatną.

NFZ zwróci koszty prywatnej wizyty 

Zgodnie z propozycją, jeśli pacjent nie otrzyma świadczenia w ciągu 60 dni od zgłoszenia, będzie miał prawo skorzystać z konsultacji prywatnej i następnie wnioskować o zwrot kosztów.

Warunkiem będzie złożenie wniosku 

Warunkiem refundacji będzie złożenie odpowiedniego wniosku w oddziale wojewódzkim NFZ, który będzie miał 30 dni na wypłatę środków. Inicjatorzy projektu podkreślają, że to rozwiązanie ma nie tylko zwiększyć dostępność specjalistów, ale również zmotywować system do lepszego planowania.

Proces ma być prosty 

Procedura byłaby stosunkowo prosta:

  1. Pacjent zapisuje się na wizytę w ramach NFZ.

  2. Jeśli nie otrzyma jej w ciągu 60 dni – korzysta z prywatnej konsultacji.

  3. Następnie składa wniosek o zwrot kosztów do swojego oddziału NFZ.

  4. Fundusz ma maksymalnie 30 dni na wypłatę środków na konto pacjenta.

Dokumenty potwierdzające wizytę oraz potwierdzenie braku dostępności w NFZ będą kluczowe do rozpatrzenia sprawy pozytywnie.

Nowe obowiązki dla NFZ

Projekt ustawy zobowiązuje Narodowy Fundusz Zdrowia do takiego organizowania świadczeń, aby możliwe było ich wykonanie w ustawowym terminie 60 dni. W przypadku braku dostępności świadczenia w danym czasie, pacjent otrzyma możliwość odzyskania kosztów prywatnej wizyty bez konieczności oczekiwania w wielomiesięcznych kolejkach.

Twórcy ustawy przekonują, że mechanizm ten może znacząco odciążyć system publiczny oraz zredukować nieformalne koszty zdrowotne ponoszone dziś przez miliony Polaków.

Szybszy dostęp do specjalistów 

Wprowadzenie zasady refundacji prywatnych konsultacji może znacząco przyspieszyć dostęp do specjalistów, zwłaszcza w dziedzinach, w których kolejki są najdłuższe (np. kardiologia, neurologia, ortopedia). Dodatkowo nowelizacja może zmusić NFZ do bardziej efektywnego zarządzania kontraktami i harmonogramami przyjęć, co w dłuższej perspektywie przełoży się na mniejsze kolejki.

Kto stoi za inicjatywą? 

Za przygotowanie ustawy odpowiadają parlamentarzyści z Konfederacji i Wolnych Republikanów. W uzasadnieniu podkreślają, że ich propozycja ma charakter interwencyjny i jest odpowiedzią na pogłębiający się problem braku dostępności opieki medycznej w określonym czasie.

Projekt został skierowany do konsultacji społecznych w listopadzie 2024 roku, a jego pierwsze czytanie w sejmowych komisjach miało miejsce w marcu 2025 r. Obecnie trwają dalsze prace legislacyjne.

Ministerstwa Zdrowia ma wątpliwości 

Ministerstwo Zdrowia wyraziło wątpliwości co do stabilności finansowej systemu po ewentualnym przyjęciu ustawy. Główne obawy dotyczą możliwości zwiększenia wydatków publicznych, a także trudności w monitorowaniu nadużyć.

Jednak autorzy projektu wskazują, że transparentne procedury wnioskowania i jasne kryteria refundacji ograniczą ryzyko nieprawidłowości. W ich ocenie, lepszy dostęp do świadczeń może zredukować koszty pośrednie związane z opóźnionym leczeniem i hospitalizacjami.

źródło: sejm.gov.pl 

Kluczowe Punkty
  • Propozycja ustawy wprowadza refundację prywatnych wizyt przez NFZ, gdy czas oczekiwania przekracza 60 dni.
  • Pacjent po 60 dniach może skorzystać z wizyty prywatnej i złożyć wniosek do NFZ o zwrot kosztów.
  • Fundusz ma obowiązek wypłacić środki w ciągu 30 dni od złożenia kompletnego wniosku.
  • Projekt zobowiązuje NFZ do lepszego planowania świadczeń i skracania kolejek.
  • Ustawa może zapewnić szybszy dostęp do specjalistów w kardiologii, neurologii czy ortopedii.
  • Autorami projektu są posłowie Konfederacji i Wolnych Republikanów.
  • Ministerstwo Zdrowia obawia się wzrostu kosztów i trudności w kontroli nadużyć.
  • Twórcy ustawy twierdzą, że jasno określone procedury zminimalizują ryzyko nieprawidłowości.
  • Projekt jest na etapie prac legislacyjnych po pierwszym czytaniu w marcu 2025 r.
Zostań z nami