Studentka spóźniła się na tragiczny lot Air India! 10 minut, które uratowały życie!

Justyna
Newsy
14.06.2025 10:13
Studentka spóźniła się na tragiczny lot Air India! 10 minut, które uratowały życie!

Zwykłe opóźnienie na drodze okazało się w tym przypadku różnicą między życiem a śmiercią. Gdyby Bhoomi Chauhan dotarła na lotnisko nieco wcześniej, jej historia mogłaby skończyć się tragicznie. Dziś mówi o cudzie, który sprawił, że żyje.

Katastrofa tuż po starcie – 12 czerwca 2025

W czwartek rano w indyjskim Ahmadabadzie doszło do jednej z najtragiczniejszych katastrof lotniczych ostatnich lat. Samolot Air India, Boeing 787-8 Dreamliner, miał lecieć do Londynu z 242 osobami na pokładzie. Niestety, maszyna rozbiła się tuż po starcie, uderzając w budynek szkoły medycznej BJ Medical College. Na miejscu zginęli zarówno pasażerowie, jak i część osób znajdujących się w budynku — łącznie 265 ofiar.

Dreamliner spadał niemal natychmiast po wzniesieniu

Według danych z Flightradar, samolot utracił kontakt z wieżą kontrolną zaledwie kilka sekund po starcie, osiągając jedynie 190 metrów wysokości. Piloci zdążyli jeszcze nadać sygnał mayday, zanim doszło do tragedii. Powody katastrofy są nadal ustalane, ale eksperci mówią o możliwej awarii technicznej.

"Byłam wściekła… dziś wiem, że to cud"

Bhoomi Chauhan, 28-letnia studentka z Bristolu, miała miejsce 36G w klasie ekonomicznej feralnego lotu AI171. Jechała z mężem z oddalonego o 200 km miasta, ale w Ahmadabadzie utknęli w korku. Na lotnisko dotarli 10 minut po zakończeniu odprawy. Choć miała bilet i była odprawiona online, personel nie wpuścił jej na pokład.

– Błagałam, by mnie przepuścili, ale usłyszałam „nie” – relacjonuje. – Byliśmy sfrustrowani, mieliśmy żal do kierowcy i chcieliśmy po prostu odzyskać pieniądze za bilet. Wtedy zadzwonił telefon...

Telefon, który zmienił wszystko

Chwilę po tym, jak opuścili lotnisko i zatrzymali się, by napić się herbaty, Bhoomi dostała wiadomość o katastrofie. Samolot, którym miała lecieć, właśnie się rozbił.

– To nieprawdopodobne. To cud, że żyję – powiedziała w rozmowie z BBC Gujarati.

Jeden pasażer przeżył — 40-letni Brytyjczyk

Na pokładzie samolotu było 169 obywateli Indii, 53 Brytyjczyków, 7 Portugalczyków i 1 Kanadyjczyk. Spośród 242 osób lecących feralnym lotem, przeżył tylko jeden pasażer – 40-letni Vishwash Kumar Ramesh, Brytyjczyk pochodzenia indyjskiego. Zdołał samodzielnie opuścić wrak i został przewieziony do szpitala z poważnymi obrażeniami. Jego brat zginął na miejscu.

Na ziemi – mimo ofiar śmiertelnych w budynku BJ Medical College – ratownikom udało się uratować ponad 60 osób, z których wiele doznało poważnych obrażeń.

Narastające pytania, niewyjaśnione przyczyny

Przyczyny katastrofy wciąż pozostają niewyjaśnione. Indyjskie władze lotnicze prowadzą śledztwo we współpracy z amerykańską NTSB i brytyjskim AAIB. Zabezpieczono już rejestratory lotu, które mają rzucić światło na ostatnie sekundy działania maszyn pokładowych.

Eksperci analizują możliwe scenariusze: od awarii układu klap, przez problemy z silnikami, po błędy w procedurze startu. Na razie jednak żadna z wersji nie została potwierdzona. Linie Air India zapewniają o pełnej współpracy i wsparciu dla rodzin ofiar.

Kluczowe Punkty
  • Katastrofa lotnicza w Ahmadabadzie 12 czerwca 2025 r. – Boeing 787-8 Dreamliner Air India rozbił się tuż po starcie.
  • Na pokładzie znajdowały się 242 osoby; zginęło 265 osób łącznie z ofiarami w budynku BJ Medical College.
  • Samolot spadł z wysokości 190 m kilka sekund po starcie; piloci zdążyli nadać sygnał mayday.
  • Przyczyny tragedii są wciąż badane; zabezpieczono rejestratory lotu, współpracują NTSB, AAIB i indyjskie władze.
  • Bhoomi Chauhan nie zdążyła na lot z powodu korka; przeżyła dzięki przypadkowemu opóźnieniu i nazywa to cudem.
  • Jedynym ocalałym z katastrofy jest 40-letni Brytyjczyk Vishwash Kumar Ramesh; jego brat zginął.
  • Ratownicy ewakuowali z budynku ponad 60 rannych; trwa identyfikacja ofiar i wsparcie dla rodzin.
  • Eksperci rozważają awarię techniczną, problemy z klapami lub silnikami, ale żadna hipoteza nie została potwierdzona.
Zostań z nami