Donald Trump, ponownie jako kandydat na prezydenta, obiecuje radykalne zmiany. W jego planach znajdują się zarówno nowe propozycje gospodarcze, jak i modyfikacje polityki zagranicznej. Eksperci i wyborcy z niecierpliwością oczekują, jak potencjalna wygrana wpłynie na kierunek polityczny USA.
Gospodarka: Ulgi podatkowe i wyższe cła
Gospodarcze plany Trumpa opierają się na zmniejszeniu obciążeń podatkowych oraz znaczącym podniesieniu taryf celnych. Nowa, uniwersalna stawka celna wynosiłaby 10% na wszystkie importowane towary, z dodatkowymi, wyższymi taryfami na produkty z Chin – od 60 do 100%. Według Trumpa, te działania poprawią bilans handlowy i zwiększą konkurencyjność amerykańskiej gospodarki.
Jednak Krajowa Federacja Handlu Detalicznego wyraża obawy, że wysokie cła wpłyną na ceny podstawowych produktów. Organizacja ostrzega, że plan Trumpa mógłby ograniczyć dostęp do przystępnych cenowo towarów, takich jak odzież czy elektronika, co najbardziej dotknęłoby uboższe grupy społeczne.
Polityka zagraniczna: Priorytet dla interesów USA
W kwestii polityki zagranicznej, Trump skupia się na ograniczeniu amerykańskiego zaangażowania w długotrwałe konflikty. Jego zdaniem, wojna na Ukrainie szkodzi USA i powinna zostać zakończona przez kompromis ze strony Kijowa. Trump sugerował, że aby zakończyć konflikt, Ukraina powinna rozważyć ustępstwa terytorialne, przy czym USA mogłyby ograniczyć wsparcie, jeśli warunki te nie zostaną spełnione.
Trump odnosi się również do sytuacji na Bliskim Wschodzie – od dawna jest orędownikiem wsparcia dla Izraela. W poprzedniej kadencji uznał Jerozolimę za stolicę tego państwa, co wywołało liczne kontrowersje, ale potwierdziło jego zaangażowanie w politykę propalestyńską. Eksperci prognozują, że w przypadku ponownej wygranej Trump utrzyma tę linię działań.
Klimat: Sceptycyzm wobec zmian klimatycznych
Trump wyraża sceptyczne podejście do zmian klimatycznych, często kwestionując ich znaczenie jako globalnego problemu. Zamiast tego, skupia się na ograniczeniu zanieczyszczeń środowiska, podkreślając, że globalne regulacje klimatyczne niepotrzebnie obciążają amerykańskie firmy.
Jednym z punktów jego kampanii jest sprzeciw wobec rozwoju energetyki wiatrowej, którą uznaje za mało opłacalną i nieefektywną. Trump twierdzi, że polityka klimatyczna w obecnej formie hamuje rozwój gospodarki, zamiast efektywnie chronić środowisko.
Polityka dotycząca kwestii zdrowotnych: Decyzje na poziomie stanowym
W zakresie przepisów zdrowotnych Trump przyjął bardziej umiarkowaną postawę w porównaniu do wcześniejszych deklaracji. Jeszcze jako prezydent nominował trzech sędziów do Sądu Najwyższego, co znacząco wpłynęło na zmianę dotychczasowych regulacji zdrowotnych, które przez dekady były tematem dyskusji w USA.
Obecnie Trump podkreśla, że decyzje w tej sprawie powinny być podejmowane przez poszczególne stany, a Kongres nie powinien narzucać jednolitych przepisów na poziomie federalnym. Takie podejście ma na celu balansowanie pomiędzy oczekiwaniami jego tradycyjnych wyborców a mniej rygorystycznym stanowiskiem, które może być akceptowalne dla szerszej grupy obywateli.