Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych dobiegły końca, a cząstkowe wyniki wskazują na wyraźną przewagę Donalda Trumpa nad kandydatką Demokratów Kamalą Harris. Według wstępnych danych, Trump zdobył aż 26 stanów i uzyskał 266 głosów elektorskich – co oznacza, że brakuje mu zaledwie czterech punktów do wymaganej większości 270, potrzebnej do zwycięstwa. W jego przewadze kluczową rolę odegrały Karolina Północna, Georgia i Pensylwania, które są uważane za stany kluczowe w wyścigu o fotel prezydencki.
Kamala Harris walczy o każdy głos
Kamala Harris, posiadająca na tę chwilę 188 głosów elektorskich, prowadzi w 15 stanach, jednak osiągnięcie niezbędnej większości staje się dla niej coraz bardziej odległe. Według analiz CNN, Harris zdobyła znaczne poparcie w stanach tradycyjnie demokratycznych, lecz to Trump zwyciężył w większości stanów „wahających się” – co znacząco przybliża go do ponownego objęcia prezydentury.
Stany, które mogą wszystko zmienić
Mimo obecnej przewagi Trumpa, ostateczny wynik nie jest jeszcze przesądzony. Wciąż trwają zliczenia głosów w kluczowych stanach, takich jak Arizona, Michigan, Nevada i Wisconsin. To właśnie wyniki z tych miejsc mogą jeszcze wpłynąć na ostateczny rozkład głosów elektorskich, choć przewaga Trumpa wciąż się utrzymuje.
Historyczna szansa dla Trumpa
Konserwatywna stacja Fox News wskazuje, że jeśli obecne tendencje się utrzymają, Trump zostanie 47. prezydentem Stanów Zjednoczonych. Byłby to powrót do władzy po kadencji przerwy, co uczyniłoby go pierwszym od czasów Grovera Clevelanda prezydentem, który objąłby urząd w dwóch niesąsiadujących ze sobą kadencjach.
Polska relacjonuje amerykańskie wybory na żywo
W Polsce wybory relacjonowane są przez stacje TVN24 oraz platformę TVN24 GO, gdzie w programie „Czas decyzji. Ameryka wybiera” widzowie mogą na bieżąco śledzić wszystkie doniesienia z USA. Analizy i komentarze dostępne są również online na portalu tvn24.pl, co umożliwia pełen wgląd w przebieg tego historycznego wyścigu o Biały Dom.
Ostatnie lokale wyborcze zamknięte – czekamy na końcowe wyniki
Ostatnie lokale wyborcze zamknięto o godzinie 1 w nocy czasu lokalnego na Alasce (7 rano czasu polskiego). Do głosowania uprawnionych było około 244 miliony Amerykanów, a ich decyzje w najbliższych godzinach rozstrzygną, kto poprowadzi Stany Zjednoczone przez najbliższe cztery lata.