Niektórzy podatnicy mogą spodziewać się listu behawioralnego ze Skarbówki. Specjaliści z dziedziny prawa mają jednak wątpliwości, co to zasadności takiej procedury.
Skarbówki rozsyłają listy behawioralne
Urzędy Skarbowe wysyłają do podatników listy behawioralne, gdy mają przypuszczenia o nieprawidłowościach podatkowych, ale nie mają podstaw do przeprowadzenia kontroli. Skarbówka podkreśla, że celem wysyłania listów jest zachęcie podatników do dobrowolnego wywiązywania się z obowiązków podatkowych. Resort Finansów zaznacza, że listy behawioralne mają wyłącznie charakter informacyjny.
Podejmowanie pracy na czarno
Część z listów behawioralnych dotyczy kwestii podejmowania przez podatnika pracy na czarno.
„Urząd skarbowy wie o świadczonych przez Pana usługach. Powinien Pan niezwłocznie dokonać zgłoszenia do ewidencji działalności gospodarczej i wywiązywać się z obowiązków podatkowych. Będziemy monitorować Pana reakcję na to pismo” – taką treść listu otrzymaną od czytelnika przytacza „Rzeczpospolita”.
W treści listu znajduje się także informacja mówiąca, że niewywiązanie się z obowiązków podatkowych grozi karami z Kodeksu Karnego Skarbowego.
Ponadto widnieje tam informacja o możliwości prowadzenia działalności nieewidencjonowanej (konieczne jest wykazanie jej w zeznaniach i opodatkowanie).
Ponadto w dokumencie znajduje się apel dotyczący zmiany praktyk.
Widnieje równie informacja o dalszym monitorowaniu sprawy.
Listy dotyczące masowej sprzedaży w Internecie
Urzędy wysyłają również listy behawioralne do podatników którzy prowadzą masową sprzedaż w Internecie bez informowania Urzędu o transakcjach w sieci. Nowe przepisy podyktowane są unijną dyrektywą DAC7, która dotyczy współpracy administracyjnej z internetowymi platformami sprzedażowymi w kwestii podatków.
Urzędy Skarbowe będą informowane, jeśli dana osoba sprzeda na platformie sprzedażowej łącznie co najmniej 30 rzeczy lub gdy wartość przychodu przekroczy 2 tysiące euro.
Przedstawiciele skarbówki informują, że na celowniku są osoby prowadzące sprzedaż na dużą, masową skalę. Użytkownicy, którzy sprzedają np. pojedyncze, używane ubranka dziecięce nie będą kontrolowani.
Raportowanie ma być przeprowadzone w 2024 roku i będzie obejmowało 2023 rok.
Rozsyłanie listów jest niezgodne z prawem?
Prawnicy mają wątpliwości dotyczące wysyłania listów behawioralnych. Zastanawiają się, w jaki sposób Urzędy chcą monitorować reakcję podatnika na list. Podkreślają także, że w pismach znajduje się błędna sugestia o uniknięciu postępowań podatkowych w przypadku pozytywnej reakcji na list. Specjaliści uważają, że określenie „behawioralny” jest nieodpowiedni.
Co zrobić po otrzymaniu listu behawioralnego?
Specjaliści sugerują, aby nie lekceważyć listu. Należy zgłosić się do Urzędu Skarbowego i wyjaśnić sprawę (złożyć korektę rozliczeń).
Jeśli okaże się, że Urząd uzna praktyki za prowadzenie działalności na czarno, wówczas konieczne będzie zapłacenie zaległego podatku wraz z odsetkami.
