Urząd Skarbowy przygotowuje roczne rozliczenie podatku dochodowego od osób fizycznych dla podatnika i udostępnia je przez Internet od 15 lutego. Podatnik może je oficjalnie zatwierdzić lub wprowadzić poprawki, ale nie jest to konieczne. Do dnia 30 kwietnia zeznanie będzie uznane za zaakceptowane przez podatnika – zgodnie z zasadą, że milczenie oznacza zgodę. Jednakże, nie oznacza to, że nie mogą pojawić się komplikacje.
Możliwe komplikacje i ich konsekwencje
Problemy mogą zaistnieć – i to dość znaczne. Szczególnie wtedy, gdy w obliczeniach przygotowanych przez organ podatkowy pojawi się nieścisłość. Liczymy na to, że podatek został uregulowany właściwie lub przewidujemy nadpłatę, a tu system wskazał niedopłatę. Co w takiej sytuacji – czy grozi nam kara?
Nieoczekiwana niedopłata wcale nie jest rzadkością, ponieważ system może popełnić błąd, albo płatnik nie uwzględnił w deklaracji PIT-11 odpowiednich kosztów uzyskania przychodów, co często dotyczy umów cywilnoprawnych. Zgodnie z obowiązującymi przepisami organ podatkowy uzna wasze zeznania za akceptowalne – i nie ukarze za brak terminowego rozliczenia, jednak w przypadku wystąpienia niedopłaty, zostaniemy wezwani do uregulowania należności z odsetkami.
Wezwanie do uregulowania należności
Oczywiście, takie wezwanie zostanie dostarczone do domu, jednak opłata od odsetek będzie wymagana od 1 maja, ponieważ 30 kwietnia to nie tylko ostateczny termin złożenia rocznego rozliczenia podatkowego za ubiegły rok, ale także termin uregulowania należnego podatku.
Co robić, jeśli żądanie dodatkowej płatności do PIT jest nieuzasadnione? W przypadku, gdy wystąpił błąd i faktycznie nie mamy zaległości podatkowej, żądana suma do zapłaty oraz odsetki za opóźnienie zostaną oczywiście anulowane.
Konieczne będzie jednak złożenie nowego rozliczenia PIT jako korekty, w którym skorygujemy wszelkie nieścisłości. Możemy to zrobić online lub w formie tradycyjnej – osobiście w urzędzie skarbowym, do którego jesteśmy przypisani. Stamtąd otrzymamy również wezwanie do uregulowania rzekomej niedopłaty podatku.
Nadpłata w przypadku braku akceptacji przez system
Kiedy oczekiwać nadpłaty, jeśli nasze roczne rozliczenie nie zostało zaakceptowane przez system? Zgodnie z przepisami prawa podatkowego, zwrot nadpłaty otrzymamy w ciągu 45 dni od daty złożenia zeznania, jeżeli skorzystaliśmy z elektronicznej formy złożenia dokumentu za pośrednictwem usługi Twój e-PIT lub e-Deklaracje. W przypadku braku akceptacji rocznego zeznania PIT, termin ten liczymy od 30 kwietnia.
Jeśli jednak zaakceptujemy nasze zeznanie wcześniej, termin ten liczony jest od daty akceptacji. Co więcej, na początku sezonu rozliczeniowego, czyli w lutym, skarbówka często dokonuje zwrotu nadpłaty w ciągu tygodnia.
Jeśli złożymy PIT tradycyjnie – tak jak omawiana tu korekta – musimy się uzbroić w cierpliwość, ponieważ na ewentualny zwrot będziemy musieli poczekać do trzech miesięcy od daty złożenia zeznania.
Statystyki zwrotów i dopłat
Kto więc musi dokonać dopłaty, a kto może spodziewać się nadpłaty w rozliczeniu za rok 2023? Według badania „Dodatkowa emerytura i ulga z tytułu IKZE” przeprowadzonego na zlecenie Goldman Sachs TFI, jedynie 9% podatników dokonuje dopłaty do fiskusa, podczas gdy 57% otrzymuje zwrot nadpłaty. Jedna trzecia podatników (34%) rozlicza się bez żadnej dodatkowej płatności do skarbówki. Średnia kwota zwrotu wynosi 1560 zł, a dopłaty do podatku średnio sięgają 1650 zł.
Kto otrzymuje zwrot, a kto dopłaca?
Osoby zwykle otrzymujące zwrot podatku to te, które pracują na podstawie umowy o pracę, są małżeństwem, pobierają świadczenia socjalne i korzystają z ulg podatkowych.
Natomiast konieczność dokonania dopłaty dotyczy głównie tych, którzy zarabiają ponad przeciętnie i mają wyższy standard życia. W tej grupie wyróżnia się zwłaszcza osoby prowadzące działalność gospodarczą, które, jak wynika z badania Goldman Sachs TFI, są zobligowane do najwyższych dopłat.