PILNE: dymisje w polskiej armii. Najważniejsi generałowie rezygnują ze stanowisk!

Agnieszka
Newsy
10.10.2023 12:58
PILNE: dymisje w polskiej armii. Najważniejsi generałowie rezygnują ze stanowisk!

We wtorek 10 października media obiegła informacja o odejściu ze służby dwóch najważniejszych generałów polskiej armii. Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Rajmund Andrzejczak i dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych generał broni Tomasz Piotrowski podali się do dymisji.

Dymisje w polskiej armii

“Rzeczpospolita” informuje, że generał Rajmund Andrzejczak i dowódca operacyjny generał broni Tomasz Piotrowski podali się do dymisji.

Wnioski o przyjęcie dymisji obu generałów trafiły już do prezydenta Andrzeja Dudy.  

"Z naszych informacji wynika, że jest to w istocie odpowiedź na kumulację działań, których oficerowie od pewnego czasu nie akceptowali" – podaje "Rzeczpospolita".

Rzeczniczka Sztabu Generalnego Wojska Polskiego potwierdza dymisje

Rzeczniczka Sztabu Generalnego Wojska Polskiego płk Joanna Klejszmit potwierdziła, że w poniedziałek rano generał Andrzejczak postanowił zrezygnować z pełnionego stanowiska.

Konflikt generałów z szefem Ministerstwa Obrony Narodowej

Rzeczniczka Sztabu Generalnego podkreśliła, że generał Andrzejczak, jak każdy żołnierz, ma prawo do rezygnacji ze stanowiska służbowego bez podania powodu takiej decyzji. 

“Rzeczpospolita” przypomina jednak o trwającym wiele miesięcy konflikcie pomiędzy szefem MON Mariuszem Błaszczakiem, a niektórymi generałami, w tym generałem Piotrowskim.

Mowa o sytuacji, kiedy minister Błaszczak publicznie oskarżył generała Piotrowskiego o zaniedbania w sprawie rakiety, która spadła pod Bydgoszczą 16 grudnia 2022 roku.

– Dowódca operacyjny zaniechał swoich instrukcyjnych obowiązków, nie informując mnie o obiekcie, który pojawił się w polskiej przestrzeni powietrznej – oświadczył polityk PiS na ówczesnej konferencji prasowej.

Dodał, że po konsultacji z prezydentem Andrzejem Dudą zostaną podjęte decyzje personalne i dyscyplinarne w stosunku do generała. 

Szef Kancelarii Prezydenta nie potwierdził jednak, że wpłynął personalny wniosek z resortu obrony ws. dymisji gen. Piotrowskiego ani żadnego innego dowódcy. 

Na słowa Błaszczaka zareagował wtedy generał Andrzejczak. Przekonywał, że poinformował o incydencie swoich przełożonych. I to szybko. – Wtedy, kiedy miało to miejsce – doprecyzował w rozmowie z RMF FM. 

“Rzeczpospolita” twierdzi, że ta sytuacja mogła mieć wpływ na pogorszenie się stosunków szefa MON z generałami. Na razie nie ma jednak żadnych oficjalnych stanowisk w tej sprawie. Żadna ze stron nie poinformowała o przyczynach podania się do dymisji. 

Zostań z nami
Pobierz naszą aplikację mobilną