W Senacie pojawiła się propozycja nowego rozwiązania dotyczącego seniorów, którzy stracili swoją drugą połówkę. Osoby takie miałyby dostawać dożywotnie wsparcie. Na czym dokładnie ma polegać to rozwiązanie? Dziś przybliżymy ten temat.
300 plus dla wdów i wdowców
O szczegółach nowego rozwiązania napisał portal „Fakt”. Okazuje się, że do Senatu wpłynęła petycja z wnioskiem dotyczącym wprowadzania nowego świadczenia dla wdów i wdowców. Chodzi o tzw. 300 plus.
Tożsamość autora petycji, która wpłynęła do Senatu jest anonimowa. Dziennik „Fakt” cytuje jego słowa.
Osoba ta uważa, że wdowiec lub wdowa powinni być objęci jednorazową gratyfikacją finansową lub comiesięcznym świadczeniem w wysokości 300 złotych.
Kwota gratyfikacji miałaby być ustalona przez Komisję do Spraw Petycji i Praworządności.
"Osoby po śmierci współmałżonka muszą w większym znacznie stopniu borykać się z trudnościami finansowymi, gdyż utrzymują się już tylko z jednej emerytury (zakup leków, rehabilitacja i inne)" – pisze anonimowy autor petycji cytowany przez portal „Fakt”.
Wsparcie zależne od stażu małżeńskiego?!
Autor petycji wnioskuje, aby wsparcie objęło osoby, które były w związku małżeńskim co najmniej 45 lat.
Specjaliści uważają jednak, że wsparcie powinno być uzależnione od wysokości dochodów, a nie długości stażu małżeńskiego.
Przypomnijmy, że obecnie wdowie lub wdowcowi przysługuje emerytura lub renta rodzinna. Jej wysokość to 85% wysokości emerytury zmarłego małżonka.
Pomysł PO i Lewicy
Platforma Obywatelska ma pomysł, aby wdowa lub wdowiec zatrzymywali swoją emeryturę, a ponadto mieli prawo do świadczenia małżonka. O inicjatywie tej mówiła posłanka KO Marzena Okła-Drewnowicz.
Lewica dąży natomiast do tego, aby wdowcy mogli wybierać, czy chcą pobierać rentę rodzinną i 50% swojej emerytury, czy 50% renty rodzinnej oraz całe swoje świadczenie emerytalne.