Elon Musk po zakupie Twittera za 44 miliardy dolarów rozpoczął prawdziwą rewolucję na tym portalu. Zaczął od zwolnienia głównych i najważniejszych dyrektorów oraz oskarżył ich o liczby kont spamowych na portalu.
"Elon Musk zwalnia kilku dyrektorów w Twitterze. Między innymi człowieka, który zdecydował o zablokowaniu konta Donalda Trumpa - podają media w USA" - poinformował na Twitterze Paweł Żuchowski, korespondent Radia RMF FM w Stanach Zjednoczonych.
Teraz zapowiedział, że za korzystanie z Twittera będzie pobierana opłata. Jednak nie wszystkich będzie ona dotyczyć. Kto więc zapłaci?
Opłata za zweryfikowanie konta na Twitterze
Część z was zapewne zauważyła, że na wielu portalach internetowych pojawia się wysyp kont podszywających się pod znane osoby. Aby uniknąć nieporozumień, konto należące do danej znanej osoby może zostać zweryfikowane i wtedy pojawia się w przy nim charakterystyczny znaczek - biały “ptaszek” w niebieskim kółku. Dzięki temu mamy pewność, że jest to prawdziwe konto.
Właśnie za takie zweryfikowanie i potwierdzenie prawdziwości konta Elon Musk chce pobierać opłaty. Kilka dni wcześniej pojawiły się niepotwierdzone doniesienia medialne, jakoby opłata ta miała wynosić 20 dolarów miesięcznie. Teraz jednak zabrał głos sam Elon Musk, który potwierdził, że owszem, planuje wprowadzić opłaty, jednak nie tak wysokie.
Jak donosi agencja Reuters, miliarder chce pobierać około 8 dolarów miesięcznie za zweryfikowane konta.
Elon Musk zapowiada więcej korzyści
Znany miliarder zapowiedział, że oprócz weryfikacji konta, użytkownicy z niebieskim znaczkiem będą też traktowani "priorytetowo w odpowiedziach, wzmiankach i wyszukiwaniu". Poza tym zyskają "możliwość zamieszczania długich materiałów wideo i audio oraz o połowę mniej reklam".
Użytkownicy Twittera nie mają zamiaru płacić za weryfikację konta
Niestety, jak wynika z ankiety, aż 80 procent użytkowników Twittera nie chce, aby opłata została wprowadzona i nie zapłacą za weryfikację konta. 10 procent ankietowanych stwierdziło, że aby uzyskać weryfikację konta będą w stanie zapłacić, jednak tylko 5 dolarów.
