Martyna Wojciechowska bez wątpienia postrzegana jest jako jedna z najbardziej popularnych i utalentowanych prezenterek, dziennikarek i podróżniczek. Nie można jej jednak także odmówić urody. Na swoim Instagramie pokazuje jednak prawdziwą siebie, bez sztucznych filtrów i tony makijażu. Teraz postanowiła jednak udostępnić swoje zdjęcie sprzed 30 lat, gdzie jej własna uroda przykryta jest zbędnym makijażem. Jak sama napisała, jest to “masakra”.
O JA… 30 LAT TEMU🙈 Miałam wtedy jakieś 17 lat i to jedna z moich sesji w roli modelki… MASAKRA!!!
Martyna Wojciechowska na zdjęciu w wieku 17 lat
Na swoim Instagramie podróżniczka postanowiła udostępnić zdjęcie zrobione jej gdy miała 17 lat. W opisie pod zdjęciem stwierdziła, że zdjęcie to ukazuje młodą dziewczynę, która swoją młodość i witalność ukryła.
Patrzę na to zdjęcie i mimo że żabot i kapelusz niezmiennie nie są w moim klimacie to przede wszystkim widzę młodą dziewczynę, która na siłę próbuje udawać dorosłą i ukryć swoją młodość, witalność i naturalność. Widzę też kanony urody z tamtych lat, które za "ładne" uznawały twarze przykryte grubą, sztuczną warstwą makijażu. - napisała Martyna Wojciechowska.
Dodała też, że pomimo tego, że na udostępnionym zdjęciu jest o 30 lat młodsza niż obecnie, to właśnie teraz czuje się ze sobą świetnie. Podkreśliła, że lubi o siebie dbać, jednak ważne jest dla niej także wyglądanie jak ona i nieukrywanie swojego wieku.
Cieszę się, że nie dałam się złapać w tę pułapkę i potem miałam już odwagę być sobą! Lubię dbać o siebie, ale lubię też przede wszystkim wyglądać jak ja i nie ukrywać swojego wieku. Mam 48 lat i czuję się o niebo lepiej. - dodała.
Pod zdjęciem Wojciechowskiej pojawiło się mnóstwo komentarzy chwalących jej urodę zarówno wtedy, jak i obecnie. Wiele osób zwróciło wręcz uwagę na fakt, że obecnie, w naturalnym wydaniu wygląda ona znacznie lepiej, niż przed trzema dekadami.