Pojawiły się pierwsze sygnały o tym, że styczniowe pensje nauczycieli są niższe o średnio 200-300 złotych. Dodajmy, że nauczyciele otrzymują wynagrodzenia z góry. Czy to efekt Polskiego Ładu? O co chodzi z formularzem PIT-2?
PIT-2 – o co chodzi? Wyjaśniamy…
PIT-2 to oświadczenie pracownika dla celów obliczania miesięcznych zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych.
Dopiero po jego złożeniu pracodawca może uwzględnić kwotę wolną od podatku w rozliczeniu miesięcznym.
Dokument ten składa się jednorazowo, zazwyczaj od razu po podjęciu zatrudnienia (przed pierwszą wypłatą).
„Nie ma jednak przeszkód (przepisy tego nie wykluczają), aby pracodawca przyjął i stosował to oświadczenie w dowolnym momencie roku (nie będzie to skutkowało negatywnymi konsekwencjami ani dla pracodawcy, ani dla pracownika)”- Ministerstwo Finansów wyjaśnia w komunikacie.
Dokument ten jest podstawą dla zakładu pracy do stosowania kwoty wolnej w zaliczkach.
Należy dodać, że pracodawcy mają obowiązek pobierania z wynagrodzenia pracownika zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych.
Dodajmy, że raz złożony PIT-2 zachowuje ważność w kolejnych latach podatkowych (do czasu jego odwołania/wycofania przez pracownika).
PIT-2 nie może być złożony przez emeryta, wieloetatowca czy przedsiębiorcy.
Na stronie rządowej gov.pl czytamy, że Polski Ład nie zmienił zasad składania tego oświadczenia.
Z czego wynikają niższe pensje nauczycieli?
Polski Ład zakłada podwyższenie kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych (co daje nam w praktyce zmniejszenie podatku rocznie o 5100 zł). Wraz z tym wzrostem zmniejsza się kwota zaliczki na podatek.
W zeszłym roku kwota zaliczki na podatek wynosiła 43,76 zł miesięcznie. Od 1 stycznia 2022 r. wynosi niemal 10 razy więcej – czyli 425 zł (1/12 z 5100 zł).
Okazuje się, że wiele osób nie złożyło formularza PIT-2, gdyż kwota zaliczki na podatek wynosiła tylko 43 złote i była pomijana i lekceważona przez pracowników.
Różnica zaczęła być zauważalna, gdy jest to obecnie 425 złotych (jako 1/12 podatku od kwoty wolnej).
Problem ten dotyczy głównie nauczycieli i personel ochrony zdrowia, gdyż często pracują pracują np. w dwóch zakładach pracy. Formularz PIT- 2 składamy w takim przypadku tylko u jednego pracodawcy:
„[…] całą kwotę wolną możemy skonsumować, ale dopiero w zeznaniu rocznym. - Czyli dopiero w 2023 roku okaże się, że mamy zwrot podatku” – wyjaśniała Doradczyni podatkowa, Małgorzata Samborska w rozmowie z TOK FM.
Podsumowując, gdy złożymy deklarację PIT-2, pracodawca będzie mógł miesięcznie odejmować nam 1/12 kwoty 5100 zł od podatku, czyli 425 zł. O tyle więcej otrzymamy w ramach wynagrodzenia.