Po ostatnim incydencie Beaty K. w mediach zawrzało. Fala krytyki wylała się na kobietę. Ona sama w osobistym oświadczeniu wyraziła skuchę i zaznaczyła, że liczy się z konsekwencjami swojej nieodpowiedzialności.
Przypomnijmy, że 61-letnia kobieta w środę została zatrzymana na ulicach Warszawy. Prowadziła pojazd pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało 2 promile alkoholu w organizmie.
Znamy już prawne konsekwencje. Jakie jeszcze będą skutki jej czynów?
Wiemy już, że wokalistce zostało odebrane prawo jazdy. Grozi jej do 2 lat pozbawienia wolności.
Media obiegł też komunikat biura prasowego popularnej marki napojów gazowanych…
Coca-cola zrywa współpracę z Beatą K. !
Ich współpraca rozpoczęła się zaledwie kilka miesięcy temu. Artystka została ambasadorką marki. Reklamy promowały nową recepturę napoju oraz zmieniony wizerunek opakowania. Chodzi dokładnie o Coca- Cola Zero Cukru.
Oświadczenie producentów nie pozostawia złudzeń…
"Nasza współpraca z artystką oraz kampania z jej udziałem dobiegły końca w lipcu 2021 roku. Pragniemy podkreślić, że jako Coca-Cola nie akceptujemy jakichkolwiek przejawów łamania prawa ani zachowań, które mogą narażać na niebezpieczeństwo innych. Z całą stanowczością potępiamy jazdę po spożyciu alkoholu" – czytamy w oświadczeniu koncernu Coca-Coli
Jakie są namacalne konsekwencje zerwania kontraktu ?
Z doniesień portalu Pudelek.pl dowiadujemy się, że kobieta może nie zarobić około 300 tys. złotych. Nie wystąpi ponownie w spocie reklamowym marki.
Fani również nie oszczędzali artystki. W sieci dosadnie komentowali jej „alkoholowy rajd”. Nie ukrywali rozczarowania i złości.
Kobieta po wydaniu oficjalnego oświadczenia zablokowała możliwość komentowania swojego profilu w mediach społecznościowych.
Jakich jeszcze konsekwencji może spodziewać się wokalistka?