Dominika Gawęda, wokalistka zespołu Blue Cafe pokazała, że ma charakter nie tylko na scenie, ale i poza nią. Podczas wywiadu udzielanego Damianowi Glince z portalu “Pomponik” uznała, że jego pytania są nie na miejscu.
Dominika Gawęda - wokalistka “Blue cafe”
Wokalistka zespołu “Blue cafe” lubi zwracać na siebie uwagę krzykliwymi stylizacjami, seksapilem i ciętym językiem.
Piosenkarka zastąpiła w zespole Tatianę Okupnik. Natomiast prywatnie związana jest od czterech lat z gitarzystą zespołu Pectus.
Dominika Gawęda kiedyś trenowała nawet sztuki walki, co widać po tym, że zdecydowanie nie boi się konfrontacji. Udowodniła to między innymi tym, jak zareagowała na pytania dziennikarza, które nie przypadły jej do gustu.
Wywiad Dominiki Gawęda dla portalu Pomponik
Podczas wywiadu przeprowadzanego przez Damiana Glinkę piosenkarka mocno się poirytowała. Dziennikarz zadawał pytania o początek jej kariery, zastąpienie Tatiany Okupnik w zespole, porównania z nią i relację z byłą wokalistką.
Gwiazda początkowo odpowiadała na pytania z cierpliwością. W pewnym momencie jednak uznała, że pytania są nudne i wyświechtane. Dotyczą głównie przeszłości, natomiast ona wolałaby porozmawiać o teraźniejszości i przyszłości.
“Wiesz co, a ja mam taką propozycję. Nie rozmawiajmy o przeszłości, tylko zadaj jakieś fajne pytania, które może będą miały związek z przyszłością, z teraźniejszością. Bo to są strasznie nudne, wyświechtane pytania. Przepraszam, muszę być szczera.” - mówiła do dziennikarza Dominika Gawęda.
Wokalistka powiedziała, że lubi ambitniejsze i inteligentne rozmowy. Chciała, aby dziennikarz zadawał jej bardziej rzeczowe pytania. Niestety po tym wywiad się skończył. Całość trwała zaledwie niecałe dwie minuty.
“Lubię takich inteligentnych dziennikarzy, którzy zadają mi dobre pytania. Takie ambitne.” - kontunowała.
Na koniec dała szansę dziennikarzowi na zadanie “ambitnego” pytania. Ten jednak odpowiedział pytaniem “jakie ambitne pytanie chcesz usłyszeć?”. Na tym skończył się wywiad.
