Składniki: 400 g.mąki 220 g. wody 25 g.drożdży 5 łyżek oleju 1/2 łyżeczki cukru 1 łyżeczka soli Dodatki: 300 g. pieczarek 1 cebula 1 ząbek czosnku kilka plastrów szynki kilka plastrów salami 200 g. sera żółtego keczup (użyłam swojego z cukinii) masło do smażenia sól, pieprz, oregano Wykonanie: Drożdże wkruszyć do ciepłej wody. Mimo tego, że co sobotę jest u nas pizza, to pizzerinki w tygodniu bardzo ich ucieszyły :) Na ser wyłożyć podsmażone pieczarki z szynką i ponownie posypać serem. Tak przygotowane koła przełożyć na blaszkę, wyłożoną papierem do pieczenia. Miskę z ciastem nakryć ściereczką i odstawić na około godzinę do wyrośnięcia. Następnie posmarować keczupem, na keczup wyłożyć trochę sera. Gotowe pizzerinki wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 220 stopni i piec 10-12 minut. Jeśli za długo będą się piekły, to nie będą już tak mięciutkie. Dodać drobno pokrojony czosnek, a następnie pokrojone w plasterki pieczarki. Mam akurat taką, która jest za duża do pierogów, a tu fajnie się sprawdziła. Chciałam wykorzystać pieczarki, bo zalegały mi w lodówce. Na kolację były pizzerinki. Wyrośnięte ciasto przełożyć na stolnicę, podsypaną mąką.