Farbowanie włosów to zabieg, jaki wykonują panie i coraz częściej panowie. Dzięki farbowaniu jesteśmy w stanie ukryć siwiejące kosmyki lub zmienić kolor włosów na dowolnie wybrany. Nie musimy już godzić się na kolor, jakim obdarowała nas natura. Farbowanie włosów możemy wykonać w domu, jeśli nie jest to np. dekoloryzacja czy nowoczesna farba, którą potrafią posłużyć się tylko w salonie fryzjerskim. Sprawdź, jak zafarbować odrost czy nałożyć nowy kolor w domowym zaciszu.
Farbowanie to nic trudnego
Farbowanie włosów nie jest niczym trudnym i można ten zabieg wykonać w domu. Nie wymaga on od nas dużych zdolności manualnych. Odświeżyć kolor czy zafarbować odrosty możemy samodzielnie w domu, bez rezerwowania wizyty w salonie. Jeśli jednak chcemy farbować włosy w domu, to musimy odpowiednio dobrać farbę. W salonie zrobiłby to za nas fryzjer, a tak musimy zrobić to sami. Nie jest to jednak nic trudnego i sami podołamy temu zadaniu.
Oznaczenia farb
Farby, jakie możemy kupić w sklepach, mają odpowiednie oznaczenia. Warto poznać co one oznaczają, aby kupić odpowiednią farbę do naszego koloru włosów. Nie należy nigdy kierować się wyborem farby, tylko na podstawie koloru włosów, jaki ma modelka na opakowaniu.
Różne kolory włosów będą inaczej reagować na daną farbę, przez co kolor, jaki nam wyjdzie po jej nałożeniu, może być odmienny od tego na opakowaniu. Dla blondynek numeracja farb zaczyna się od numeru sześć, który oznacza ciemny blond, siedem to średni blond, a każdy kolejny będzie jaśniejszy. Posiadaczki ciemnych włosów powinny sięgnąć po farbę z numerem jeden, która oznacza kolor czarny, dwa to bardzo ciemny brązowy, a trzy to ciemny brąz. W przypadku brunetek im niższa cyfra, tym ciemniejszy kolor.
Odcienie
Kupując farbę, musimy też kierować się odcieniem danego koloru. Na opakowaniu również występuje adnotacja, czy wybrana farba stworzy nam odcienie na włosach, czy też nie. Numery określające występowanie odcieni znajdują się zaraz po numerze farby i są od niej oddzielona kropką, przecinkiem lub myślnikiem. Cyfra zero oznacza kolor neutralny i głęboki, jedynka to natomiast popiel.
Dwójka mówi nam, że powstały odcień będzie opalizujący. Trójka nada nam złocisty odcień, 4 natomiast miedziany. Farba z numerem pięć stworzy mahoniowy odcień, a szóstka czerwonawy. Opis tych oznaczeń pomoże nam przy profesjonalnych farbach, które nie mają na swoich opakowaniach zdjęcia koloru.
Należy jednak pamiętać, że do takiej farby trzeba też dokupić odpowiedni oksydant. Jest to woda utleniona o określonym stężeniu, która powoduje rozjaśnienie koloru. Dla blondynek najlepsze będzie stężenie 6% lub 12%, a dla ciemnych włosów warto wybrać 3%.
Domowe ombre
Jeśli mamy więcej odwagi, to możemy również wykonać ombre w domu. Zabieg ten jest prosty i nie potrzebujemy do niego folii do zawijania. Ombre sprawia, że nasze włosy będą wyglądać jak muśnięte słońcem. Jaśniejsze pasma przywodzą na myśl lato i słońce.
Wystarczy podzielić pasma włosów na mniejsze części i natapirować same końcówki. Następnie pokryć je farbą, jednak należy ją nakładać pędzelkiem od dołu do góry. Warto też mieść pod ręką lusterko, aby sprawdzać, czy nakładamy farbę do podobnego momentu na włosach. Jeśli chcemy tylko lekko rozjaśnić końcówki, to możemy farbę zmyć trochę szybciej, niż jest to wskazane na opakowaniu. Warto po takim zabiegu nałożyć na końcówki odżywkę lub maskę, aby je trochę zregenerować i odżywić.
