W ostatnich dniach Państwowa Inspekcja Sanitarna oraz Policja ukarały tysiące Polaków karami finansowymi, w łącznej kwocie ponad 1 miliona złotych, w związku z łamaniem ograniczeń nałożonych, ze względu na pandemię koronawirusa.
Szereg ograniczeń w Polsce
Od 1 kwietnia w Polsce wprowadzono szereg regulacji dotyczących ograniczeń w przemieszczaniu się. Wyjścia z domu powinniśmy ograniczyć do niezbędnego minimum. Na zewnątrz musimy zachować odstęp, co najmniej 2 metrów od innych, młodzież poniżej 18 roku życia nie może wychodzić bez opieki dorosłego. Dodatkowo zakazano wstępu do parków, lasów, plaż, promenad, bulwarów i korzystania z rowerów miejskich.
Polacy łamią zasady
Niestety wiosenna aura i temperatury powyżej 20 stopni sprawiły, że w ostatnich dniach, na ulicach pojawiło się mnóstwo osób. Nie wszyscy z nich przestrzegają powyższych zasad…
Policja i sanepid nakładają wysokie kary
Policja i sanepid za złamanie zakazów mogą nas dotkliwie ukarać. Policjanci mogą wystawić mandat w wysokości do 500 zł, a sanepid nałożyć grzywnę, w kwocie nawet do 30 tys. zł. Władze przekonują, że mandaty to ostateczność, jednak osoby, które nie respektują zasad i celowo łamią nakazy, będą nimi z całą pewnością ukarane.
Za co mandaty?
Przypominamy, że spotkanie ze znajomymi na grillu, rowerowa wycieczka powyżej 2 osób, wyjście z dziećmi na plac zabaw lub do parku, może skończyć się dla nas mandatem. Szczególnie dotkliwe będzie też złamanie zasad kwarantanny domowej, przez objęte nią osoby.
Wiosenna, słoneczna pogoda i zbliżające się Święta Wielkanocne, nie powinny stać się pretekstem do łamania narzuconych przez Rząd reguł. W trosce o zdrowie swoje oraz swoich bliskich, powinniśmy je respektować, ograniczyć wyjścia na zewnątrz i starać się przebywać w domu. Dzięki temu unikniemy nie tylko kary finansowej, ale możliwe, że także zarażenia koronawirusem.