Przepis na: Udka pieczone Składniki: Marynata: - 4 ząbki czosnku - 1/4 łyżeczki soli - 1/2 łyżeczki słodkiej papryki - 1 łyżeczka papryki wędzonej - 2 łyżki oliwy z oliwek lub oleju - 1 łyżka miodu - szczypta pieprzu - 2 łyżki ketchupu lub koncentratu pomidorowego - opcjonalnie 1 łyżka sosu sojowego - opcjonalnie 1 łyżeczka musztardy np. miodowej Mięso: - 6 udek lub podudzia z kurczaka Mój patent jest taki, że najpierw je piekę przez około godziny czasu w rękawie do pieczenia, a następnie dopiero wyciągam z tego rękawa i przekładam do naczynia żaroodpornego. Udka pieczone z piekarnika Co zrobić żeby mięso był naprawdę rozpływające się w ustach? Dodatkowo: - 1 kg ziemniaków - 1 płaska łyżka soli - opcjonalnie świeże zioła np. oregano lub rozmaryn - opcjonalnie pomidorki koktajlowe Jak zrobić udka pieczone? Odkładamy mięso na kilka godzin lub najlepiej na całą noc do lodówki, dzięki czemu mięso po upieczeniu będzie dużo bardziej aromatyczne i soczyste. Mięso ponownie smaruję pozostawionymi 3-4 łyżkami marynaty i piekę znowu, tylko tym razem przez 20-25 minut przy użyciu termoobiegu, dzięki czemu skórka robi się bardzo chrupiąca. Mięso z dobrze upieczonych porcji kurczaka samo odchodzi od kości i rozpływa się w ustach. Przygotowałam marynatę w stylu sosu BBQ, czyli z dodatkiem miodu, papryki słodkiej, wędzonej, czosnku, sosu sojowego i innych przypraw. Krok Podudzia przekładamy do rękawa do pieczenia dodając także przygotowaną marynatę (3-4 łyżki marynaty zostaw w miseczce na później). Udka wyciągamy z piekarnika i wyciągamy z rękawa do pieczenia. Muszę przyznać, że to mięso wyszło tak rewelacyjne w smaku, że efekt końcowy mnie aż zdziwił. Muszę przyznać, że już dawno nie przygotowywałam pieczonych udek, a naszła mnie ostatnio chęć, więc postanowiłam je zaserwować na niedzielny obiad.
