½ niedużej bulwy selera (u mnie połówka ważyła 140 g) 2 średnie marchewki (u mnie to było 150 g) 1 średnia cebula 1 ząbek czosnku ⅓ szkl czerwonego, wytrawnego wina (wino stołowe tez będzie dobre) 1 czubata łyżeczka wędzonej papryki mielonej (ja używam ostrej) 1 łyżka mąki pszennej 2 liście laurowe 5 kulek ziela angielskiego (przy małych kulkach można dać więcej) 1 l wody do duszenia serc (może być potrzebna dolewka) 2 łyżki masła sól/pieprz odrobina siekanej natki pietruszki (opcjonalnie, nie jest konieczna) woda do wypłukania serc Ilość – 2 osoby Składniki: 500 -600 g serc kurczaka (inne drobiowe też będą spoko, lepiej brać 600 niż 500 gram, bo jest duży odpad po wycięciu żył i tłuszczu) 1 średnia pietruszka (moja miała 130 g) Pamiętaj, że w razie wątpliwości zawsze możesz mnie zapytać – staram się na bieżąco odpisywać na wszystkie pytania tu w komentarzach, ale też na mejlu ([email protected]). Myślę, że to spore ułatwienie, bo nie każdy ma rosół na zapas, gotować specjalnie dla jednego gulaszu nie będzie, a może nie chcieć używać kostek rosołowych. Gulasz z serc kurczaka to nie jest danie w 15 minut, nie będę ci tu ściemniać. Na mnie już takie rzeczy nie robią wrażenia od czasu, gdy pracowałam w chińczyku i musiałam łamać skrzydełka, aby łatwiej je było odciąć od tuszki z kaczki.