Obecnie coraz więcej kobiet stawia na make-up, jednak możliwie jak najbardziej delikatny. Skóra powinna być wtedy lekko rozświetlona, a usta lub oczy mocno podkreślone. Właśnie w takim wizażowym wydaniu można było zobaczyć modelki na wybiegach u Anna Sui, Chalayan czy Akris.
Co o tym mówią specjaliści?
Sergiusz Osmański, wizażysta i dyrektor artystyczny Sephory zdradza jak go wykonać– “By go uzyskać, zupełnie rezygnuje się z podkładu Zastępuje się go bazą wyrównującą strukturę skóry, a korektorem w emalii zakrywa się zaróżowione miejsca na twarzy, takie jak skrzydełka nosa, okolice oczu, ust czy kości policzkowe”. Natomiast Kamila Jankowska, makijażystka, która często bierze udział przy sesjach mody mówi –“Świetnym dopełnieniem makijażu bez użycia podkładu będą też kosmetyki w kremie do makijażu. Szczególnie polecam duo do konturowania Toma Forda w jaśniejszym odcieniu, który zawiera bronzer i nadaje skórze piękny kolor zdrowej opalenizny, oraz nienachalny rozświetlacz. Super sprawdzą się także wygodne w użyciu róże w sztyfcie marki Milk Makeup. Stosując patent z korektorem i kosmetykami w kremie, nie obciąża się codziennie skóry, nie zakrywa piegów, nie dodaje się warstw, a mimo wszystko czuje się umalowaną”
Kremy nawilżające
Gdy chcemy zrezygnować z podkładu w codziennym makijażu, powinnyśmy pamiętać o dobrej pielęgnacji oraz nawilżaniu skóry twarzy. Jak mówi Kamila Jankowska – „Świetlista skóra w dobrej kondycji przykuwa uwagę bardziej niż kilka pozostałych na niej niedoskonałości”. W takim wypadku warto sięgnąć po krem włoskiej manufaktury L’Erbolario, który ma w swoim składzie wyciąg z fiolka. W tym wypadku sprawdzi się również serum do twarzy z Ministerstwa Dobrego Mydła, które bardzo ładnie rozświetla".
Kremy koloryzujące
Godny polecenia jest w tym wypadku krem koloryzujący marki Laury Mercier, który zawiera olej z orzechów makadamia oraz olej z nasion kukui. Składniki te powodują, że skóra jest bardziej nawilżona co zdecydowanie poprawia jej wygląd. Można również wspomóc się wtedy kremami CC lub BB. “Łączą pielęgnację z makijażem, wyrównują koloryt skóry i dobrze ją nawilżają” - mówi Sergiusz Osmański. Według niego produktami godnymi polecenia z tej serii są te produkowane przez koreańskie marki, jak na przykład Erborian. Ich kremy mają w swoim składzie największą dawkę kwasu hialuronowego. Polska marka MIYA w sferze kremów BB również ma coś do powiedzenia. Ich kremy składają się z olejków z nasion pomidora i słodkich migdałów, ekstraktu z rozmarynu oraz kwasu hialuronowego. Założycielki tej firmy o swoim produkcie mówią tak –“ Działa wszechstronnie i na wiele sposobów, daje naturalne, delikatnie kryjące wykończenie, dopasowuje się do koloru skóry, a przy tym pielęgnuje ją, chroni przed słońcem, nawilża i wygładza".
Kosmetolożka Justyna Smolińska uważa, że znacząco kryjących podkładów używa się, aby ukryć niedoskonałości takie jak popękane naczynka, przebarwienia czy rozszerzone pory. Według niej lepiej odstawić takie produkty I zająć się naprawą niedoskonałej skóry. Jak sama mówi – “Przy obecnej kosmetologii to naprawdę możliwe. Mam tu na myśli zabiegi takie jak kwasy, dermapen czy lasery. Wszystko, co stymuluje, wyłuszcza, przebudowuje”.