Korzenne muffinki dyniowe z masłem orzechowym Składniki (6 babeczek): 1 szklanka puree z dyni Hokkaido lub innej (wystarczy ją wydrążyć i upiec do miękkości, a następnie zblendować) 3/4 szkl mąki orkiszowej lub pszennej 1 jajko 1/2 szklanki mleka roślinnego (u mnie owsiane) lub krowiego 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej 1/4 szklanki erytrolu lub cukru 3 łyżki oleju 1 łyżeczka kardamonu, po 2 łyżeczki cynamonu i imbiru 6 łyżek masła orzechowego ziarna granatu do ozdobienia Przygotowanie: Ja użyłam tutaj puree z dyni Hokkaido, której nie trzeba obierać, a puree z niej powstałe jest idealnie gęste i bardzo intensywnie pomarańczowe – dzięki temu muffinki pięknie wyglądają. Dodatek masła orzechowego sprawia zaś, że są przy tym całkiem syte i świetnie sprawdzą się nie tylko jako słodkość do popołudniowej kawy, ale nawet jako śniadanie. Podobnie jest z mlekiem – zamiast roślinnego z powodzeniem możecie użyć zwykłe, a zamiast erytrolu, posłodzić cukrem. Wykorzystałam tutaj wszystkie moje ulubione smaki i powstały mocno korzenne muffinki dyniowe z masłem orzechowym i granatem. Aromatyczne, korzenne babeczki na święta i nie tylko Te muffiny robi się bardzo prosto i tak mocno pachną świętami! Na bazie tego samego ciasta, z drobną tylko zmianą, wyczarowałam ostatnio te proste, jesienne babeczki.