Inne przepisy na drożdżowe bułeczki, które znajdziecie na blogu: Składniki na 6 dużych bułeczek 100 g serka ricotta w temperaturze pokojowej 1 jajko 40 g miękkiego masła 200 g ciepłego mleka (ok 40 stopni) 60 g mąki ryżowej 50 g mąki owsianej bez glutenu 40 g mąki gryczanej 50 g skrobi kukurydzianej 20 g mąki z tapioki + do podsypania 50 g skrobi ziemniaczanej 6 g łusek babki jajowatej 5 g zmielonego siemienia lnianego 40 g cukru 6 g suchych drożdży Dodatkowo na kruszonkę 10 g cukru 20 g mąki np 15 g owsianej i 5 g skrobi kukurydzianej 10 g twardego masła PRZYGOTOWANIE (tym razem ze zdjęciami – niestety kiepska jakość bo kuchnia ciemna a zdjęcia robione telefonem, żebyście mogli zobaczyć w jaki sposób zrobiłam te bułeczki, mam nadzieję, że okażą się przydatne) Ciasto podzielić na 6 równych części, około 120 g każda – ja to robiłam za pomocą szpatułki. Jeśli będziecie czuć, że ciasto jest za rzadkie należy dodać więcej mąki np z tapioki. * Ciasto ma być miękkie ale na tyle zwarte, żeby bułeczki podczas ponownego wyrastania nie rozlały się. Jeśli chcecie trochę przyspieszyć ten proces, możecie włożyć miskę do nagrzanego do 40 stopni piekarnika (piekarnik należy nagrzać tylko raz, następnie wyłączyć a po włożeniu miski z ciastem lekko uchylić). Otóż z ciastem bezglutenowym jest tak, że im więcej mąki dodamy, tym bardziej suche i kruche wypieki. Jeśli będzie kleiło się do rąk, dodać więcej mąki np z tapioki. W pierwotnym zamyśle to miały być rogaliki, niestety ciasto wyszło zbyt rzadkie i stwierdziłam iż zrobię bułeczki 🙂 W tym przypadku najlepszym rozwiązaniem byłoby albo dodanie łusek babki jajowatej, które zmieniłyby konsystencję ciasta albo upieczenie bułeczek. Bezglutenowe drożdżówki z serkiem ricotta w smaku bardzo przypominają maślane bułeczki. Nie martwicie się jeśli ciasto będzie zbyt rzadkie, tak ma być. Jeśli za bardzo rozpływa mi się z rękach, dodaję tapioki. Wybrałam opcję drugą, gdyż czasu na pęcznienie babki nie miałam. Przykryć miskę i następnie odstawić do wyrośnięcia na około godzinę – półtorej.
