Ciasto: 2 szklanki mąki 1/2 szklanki cukru 200 g masła lub margaryny 1 jajko 1 żółtko Ser: 100 g. masła 1 szklanka cukru 9 jajek 2 pełne łyżki mąki ziemniaczanej 2 nakrętki ekstraktu migdałowego 1 kg. twarogu sernikowego (miałam w wiaderku) Polewa: 1 czekolada mleczna 1 rządek czekolady gorzkiej 3 łyżki śmietanki 30 % Wykonanie: Mąkę i cukier, wysypać na stolnicę i wymieszać. Piec w piekarniku nagrzanym do 160 stopni 1 godzinę. Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli (dodać też białko, które zostało od ciasta) Nawet tym dorosłym? Mój mąż, zawsze się śmieje, kiedy mówię, że to ostatni raz :) Na końcu, po łyżce dodawać twaróg, nadal ucierając. Jak powie, mamo naleśniki, są naleśniki itd., itp. :) Musiał być, koniecznie z polewą czekoladową :) Następnie wyłączyć piekarnik i zostawić w nim sernik do wystudzenia. Następnie, wyłożyć masę na wystudzone ciasto. Kiedy składniki się połączą, wsypać mąkę ziemniaczaną i wlać ekstrakt migdałowy. Wie, że jak Wojtek zażyczy sobie pizzę, jest pizza. Wstawić do piekarnika, nagrzanego do 200 stopni i piec 15- 20 minut.