Mam dla was dzisiaj kolejny przepis na pasztet,bo jest już ich trochę na moim blogu,ale wszystkie pyszne i warto wypróbować-tym razem w osłonce jak pasztetowa,lub zagotowany w słoiczkach-polecam Pod postem znajdziecie moje inne przepisy na pasztety,może któryś jeszcze wpadnie wam w oko. Na moim blogu znajdziecie również dużo przepisów na domowe wędliny, pasty i smarowidła na kanapki,na pewno znajdziecie coś dla siebie. Podgardle,boczek ,słoninę, wątróbkę i cebulę,kroimy na kawałki i mielimy w maszynce do mielenia mięsa na najdrobniejszym sitku,na końcu mielimy jeszcze ostudzoną gęstą kaszę mannę. 2,5 kg surowego podgardla wieprzowego 60 dag wątróbki wieprzowej 0,5 kg słoniny pół cebuli 40 dag boczku wędzonego lub surowego(u mnie pół na pół) 5 łyżek kaszy manny 4 łyżki majeranku 15 kulek ziela angielskiego (ja zmieliłam w młynku) 2 łyżki soli 1,5 łyżeczki pieprzu czarnego mielonego Na ko ńcu sprawdzamy czy jeszcze nie trzeba doprawić (według naszego smaku,bo jedni lubią bardziej słone i więcej pieprzu).Gotowa masę można albo nałożyć do słoiczków i pasteryzować w garnku jak przetwory przez ok 45 min. Albo nadziać nią osłonki poliamidowe jak kiełbasę,oczywiście zawiązać mocno z obu stron i parzyć w gorącej wodzie przez 45 min.Słoiczki i pasztetową w osłonkach po parzeniu wyjąć z garnka,ostudzić i wstawić do lodówki do całkowitego stężenia (czyli kilka godzin).Smacznego !!!