Składniki: 400 g ulubionego makaronu 3 białe parzone kiełbasy 200 g liści szpinaku 10 suszonych pomidorów 1 duża cebula 2 ząbki czosnku pół szklanki wody z gotowania makaronu spory kawałek sera długodojrzewającego, np. parmezanu (ja użyłam sera bursztyn) 1 łyżeczka oleju z pomidorów sól pieprz (przepis na 4 porcje) Kiełbasy kroimy w plasterki i obsmażamy na niewielkiej ilości oleju (jeżeli Wasze kiełbasy są bardzo tłuste, nie dodawajcie żadnego tłuszczu). Po jego ugotowaniu, zostawcie z pół szklanki wody z gotowania. Makaron mieszamy z kiełbasą, dodajemy 1/4 szklanki wody, mieszamy. I powiem Wam w zaufaniu, najlepszy był na drugi dzień, mocno podsmażony (ale tak porządnie, aż do zrumienienia makaronu). Potrawa zrobiona głównie z myślą o imprezie z mięsożercami.