Składniki: 250 g mąki pszennej 250 g półtłustego twarogu 2 żółtka 100 g gęstego jogurtu naturalnego* lub gęstej śmietany 12% 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej 1/3 szklanki cukru 1 czubata łyżeczka cukru wanilinowego olej do smażenia cukier puder * lub gęstej śmietany 12% Przygotowanie: Mąkę wraz z sodą wsypujemy do miski, mieszamy. Kawa wypalana jest tzw. mistrzowską metodą, czyli w temperaturach oscylujących w granicy 200 stopni Celsjusza, w czasie 12-15 minut, oczywiście w piecu bębnowym i z chłodzeniem powietrzem. Łączy się tu delikatna kwasowość ziaren z Rwandy z posmakiem gorzkiego kakao, który charakteryzuje kawę uprawianą w Gwatemali. Rada: Aby sprawdzić, czy olej jest wystarczająco nagrzany wystarczy umieścić kawałek ciasta w głębokiej patelni/garnku z olejem. Następnie dodajemy żółtka, jogurt naturalny i przeciśnięty przez praskę (lub zmielony) biały ser (można też ser po prostu rozkruszyć w palcach, wszystko zależy od sera). U mnie takie serowe romby pojawiają się dość często, zwłaszcza na spotkaniach z przyjaciółmi. Jeśli od razu zaczyna skwierczeć, olej jest gotowy do smażenia Po wyjęciu każdą partię odsączamy na ręczniku papierowym i oprószamy (solidnie) cukrem pudrem. Nasz romby partiami smażymy na dobrze rozgrzanym oleju na złoto z każdej strony. Kawy z Palarni Kawy Lafaye – aromat, smak, jakość. Nasze smażone serowe ciasteczka podajemy z filiżanką dobrej kawy 😉 Podobnie jak inne kawy, które nabyłam w Palarni kawy Lafaye. To dziś chciałabym polecić Wam pyszne kawy z Palarni kawy Lafaye. Bierzemy kawałek i rozwałkowujemy na blacie posypanym mąką na grubość około 1,5 cm. Pyszne serowe ciasteczka, które przygotujecie dosłownie w kilka chwil.
