Składniki: 1,5 l wody 600 g różnych rodzajów ugotowanych, upieczonych lub uwędzonych mięs (ja użyłam wędzonych szynek, karczku, kiełbasy lisieckiej i małego podudzia z pieczonego indyka) 6 większych pieczarek 1 marchewka 1 korzeń pietruszki 1 łodyga selera naciowego 3 ogórki kiszone 1 duża cebula 2 ząbki czosnku 2 łyżki koncentratu pomidorowego 1 łyżeczka mielonej słodkiej papryki 1 łyżeczka ziół prowansalskich 2 liście laurowe 4 ziarna ziela angielskiego 1/3 kubka zimnej wody (do zagęszczenia sosu) 3 łyżki mąki pszennej sól pieprz olej rzepakowy (przepis na 5 porcji) Marchewkę i pietruszkę obieramy, kroimy w półplasterki, seler w plasterki, cebulę w kostkę, wrzucamy do pieczarek, smażymy. Mięsa kroimy w kawałki mniej więcej tej samej wielkości, dorzucamy do pieczarek razem z rozdrobnionym czosnkiem, znowu smażymy. Właściwie jeszcze przed Wielkanocą wiedziałam w czym wylądują resztki wędlin, wiedziałam również, że uzupełnieniem tego dania będą pieczarki. Pieczarki myjemy i kroimy w mniejsze kawałki, wrzucamy na patelnię i lekko rumienimy. Następnie wrzucamy ogórki pokrojone w kostkę, liście laurowe, ziele, przyprawy i koncentrat pomidorowy.