Składniki: około 500 g halibuta u mnie niebieski 1/2 puszki kukurydzy 1-2 ząbki czosnku pęczek natki pietruszki 1 papryczka chilli około 100 g startego sera (twardego) typu grana padano sól pieprz oliwa z oliwek około 15 ml 1. Rybę myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym, wyjmujemy ości jeśli są i dzielimy na porcje. Rybka wyszła pyszna, na pewno jeszcze ją powtórzę, bo nawet dzieciom bardzo smakowała mimo iż do pierzynki dodałam chilli, które było mało ostre, to chyba dlatego nikt nie narzekał ;-) Miłego dnia :-) 2. Do miseczki dajemy oliwę, kukurydzę odsączoną z zalewy, posiekaną natkę pietruszki, przepuszczony przez praskę czosnek i posiekaną papryczkę chilli. Teraz trzeba troszkę odsapnąć i lżej się odżywiać ;-) Na obiad polecam Wam halibuta pod kolorową pierzynką. 3. Ryby układamy w naczyniu żaroodpornym i na każdą nakładamy naszą pierzynkę. Mimo tego, że już robimy mało jedzenia, to i tak zawsze zostaje.