Placek drożdżowy ze śliwkami, daktylami i migdałową kruszonką

Placek drożdżowy ze śliwkami to klasyk polskiej, domowej kuchni, a w połączeniu z karmelową słodyczą daktyli i chrupiącą kruszonką migdałową nabiera całkiem nowego, luksusowego charakteru. Już podczas wyrabiania ciasta po kuchni roznosi się zapach wanilii i świeżych drożdży, który skutecznie przywołuje wspomnienia beztroskich, rodzinnych popołudni. Soczyste węgierki otulone cynamonowym cukrem idealnie kontrastują zkleistymi, niemal miodowymi daktylami, a dzięki dodatkowi migdałów kruszonka zyskuje wyrazistą strukturę oraz lekko marcepanową nutę. Ten placek jest puszysty jak obłoczek, ale jednocześnie wilgotny i sycący, więc z powodzeniem zastąpi podwieczorek, późne śniadanie czy elegancki deser dla niespodziewanych gości. Przygotowanie ciasta nie wymaga zaawansowanych umiejętności cukierniczych – wystarczy odrobina cierpliwości, by drożdże mogły spokojnie wykonać swoją magiczną pracę. To właśnie dwuetapowe wyrastanie sprawia, że miękisz placka staje się delikatny, a jednocześnie sprężysty i długo zachowuje świeżość. Dodatek skórki cytrynowej podbija owocowe aromaty, a roztopione masło nadaje ciastu głębi smaku oraz złociste zabarwienie. Najlepszy moment przychodzi tuż po wyjęciu blachy z piekarnika, gdy ciepła, karmelizująca się śliwka łączy się z migdałową kruszonką i trudno powstrzymać się od ukrojenia pierwszego kawałka. Ten przepis przekona nawet zatwardziałych przeciwników domowego pieczenia, że własnoręcznie przygotowane drożdżowe ciasto to przyjemność, która naprawdę się opłaca. Upiecz go raz, a stanie się Twoim jesiennym rytuałem i ulubionym sposobem na wypełnienie mieszkania przytulnym, owocowo-korzennym aromatem.

• Przygotuj zaczyn: w miseczce rozkrusz świeże drożdże, wsyp 1 łyżkę cukru, 3 łyżki mąki oraz wlej 100 ml letniego mleka. Wymieszaj dokładnie i odstaw na 10–15 minut, aż drożdże zaczną buzować i utworzą czapeczkę piany. W przypadku drożdży suszonych wystarczy wymieszać je z suchymi składnikami bez wcześniejszego rozczynu, choć zaczyn zawsze przyspiesza wyrastanie.
• Do dużej miski przesiej pozostałą mąkę, dodaj sól, resztę cukru, skórkę cytrynową i wlej zaczyn. Dolej resztę mleka, wbij jajka oraz aromatyczną wanilię. Wyrabiaj ręcznie lub hakiem miksera 5–7 minut, aż ciasto zacznie odchodzić od ścianek misy i stanie się elastyczne, gładkie oraz lekko błyszczące.
• Strużką dolewaj roztopione, lecz lekko przestudzone masło. Wyrabiaj kolejne 3 minuty, by tłuszcz w całości wniknął w strukturę ciasta. Formuj kulę, przykryj ściereczką albo folią spożywczą i odstaw do wyrastania w ciepłym miejscu na około 60 minut, aż objętość podwoi się.
• W tym czasie umyj śliwki, osusz je i przekrój na połówki, usuwając pestki. Daktyle pokrój w plasterki grubości około 0,5 cm. Owoce delikatnie wymieszaj z brązowym cukrem i cynamonem, aby puściły odrobinę soku i nabrały korzennego aromatu.
• Przygotuj kruszonkę: do miseczki wsyp mąkę, cukier trzcinowy, sól i płatki migdałowe. Dodaj pokrojone w kostkę zimne masło i rozcieraj palcami, aż powstaną grudki różnej wielkości. Wstaw naczynie do lodówki, aby kruszonka pozostała mocno schłodzona do momentu użycia.
• Wyrośnięte ciasto delikatnie odgazuj, kilkakrotnie je zagniatając. Przełóż na natłuszczoną lub wyłożoną papierem do pieczenia prostokątną blaszkę (ok. 25 × 35 cm), równomiernie rozciągając ciasto dłońmi aż do krawędzi formy. Przykryj i pozostaw na 15 minut do ponownego napuszenia.
• Na powierzchni ciasta rozłóż połówki śliwek skórką do dołu, a w szczeliny pomiędzy nimi powtykaj plasterki daktyli. Staraj się, by owoce pokryły cały placek, ale jednocześnie nie obciążały ciasta zbyt mocno w jednym miejscu.
• Wyjmij schłodzoną kruszonkę z lodówki i posyp nią równomiernie ciasto, pamiętając o rogach formy. Warstwa kruszonki powinna być widoczna, lecz nie zbyt gruba, aby podczas pieczenia pozwoliła śliwkom lekko się skarmelizować.
• Blachę wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 °C, grzanie góra-dół, bez termoobiegu. Piecz około 35 minut, aż wierzch kruszonki nabierze złotego koloru, a boki ciasta lekko odstąpią od formy. Pod koniec pieczenia możesz wbić patyczek w najgrubszą część ciasta; jeśli wyjdzie suchy, placek jest gotowy.
• Upieczony placek odstaw na kratkę, aby całkowicie ostygł. Przed podaniem oprósz deser cukrem pudrem i pokrój na 12 apetycznych kwadratów. Najlepiej smakuje w dniu pieczenia, ale dzięki daktylom pozostaje wilgotny nawet następnego dnia – wystarczy go krótko podgrzać lub serwować z kulką lodów waniliowych.