Wam podaję pełny przepis na 14-15 bułeczek 500 g mąki pszennej (najlepiej typ 650, ale z innej też wyjdą) 1 szklanka ciepłego mleka (250 ml) 3 łyżki smalcu – u mnie Smalec doskonały Rolnik 3/4 łyżeczki cukru niepełna łyżeczka soli 1 opakowanie drożdży instant (8 g) Po tym czasie ciasto należy raz jeszcze wyrobić, a następnie uformować z niego gruby wałek i pociąć ostrym nożem na 14-15 porcji (ja dziś zrobiłam małe bułeczki z połowy składników, Wam wyjdą ładniejsze i bardziej wyrośnięte). Ja przygotowywałam tym razem mini bułeczki na smalcu, tak na szybko z połowy porcji, aby zabrać je ze sobą na drogę. Bułeczki pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku (grzanie góra-dół, termoobieg można włączyć pod koniec pieczenia, aby bułeczki ładnie się zarumieniły). Czas pieczenia może być różny w zależności od piekarnika i wielkości bułeczek (około 30-35 minut, bułeczki należy obserwować). Bułeczki układamy w odstępach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce (bułeczki się trochę napuszą). Teraz już nie uzyska się takiego samego efektu, ale warto czasem sięgnąć po stare receptury i przepisy. Bułeczki jak dawniej (na smalcu) Dodatkowo: 1 jajko do posmarowania bułeczek + sezam lub mak do posypania Przygotowanie: Do miski wsypujemy mąkę, drożdże, dodajemy sól i cukier.
