Bardzo polecam:) 200 g maślanki 2 jajka 2-3 łyżki cukru* 150 g mąki pszennej 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1/2 łyżeczki sody 1 łyżka oleju Do miski wbijamy jajka, wlewamy maślankę oraz olej. Jeśli natomiast planuję placuszki podać dziecku na drugie śniadanie do szkoły, wówczas do ciasta dodaję 3 łyżki cukru i podaję je bez dodatków. Uwagi: * ilość cukru zazwyczaj dostosowuję do dodatków – jeśli zamierzam podać je np z dżemem, miodem, powidłami śliwkowymi czy oprószone cukrem pudrem, wówczas do ciasta dodaję 2 łyżki cukru. Sprawdzą się na śniadanie, na drugie śniadanie do szkoły, na przekąskę czy słodki podwieczorek. Moim zdaniem placuszki wychodzą najsmaczniejsze smażone na minimalnej mocy palnika (u mnie na 1,5 przy 5 stopniowej mocy palnika). Zmniejszamy moc palnika i za pomocą łyżki wylewamy ciasto na patelnię (1 łyżka – 1 placuszek). Ciasta na placuszki nie powinno mieszać się zbyt długo. Ostatnio, jeśli robię placuszki, to decyduję się właśnie na te.