Przepis
SKŁADNIKI:
Na krem budyniowy:
0,5 litra mleka (więcej niż 0,5 %)
2 duże żółtka (bądź 3 małe)
3/4 szklanki cukru
2 łyżki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
2 opakowania cukru waniliowego
kostka margaryny Kasi
200 g wiórek kokosowych
płatki migdałów do posypania
4 łyżki wódki bądź spirytusu (można pominąć)
500 g herbatników (u mnie 2 duże paczki po 250 g)
Z 0,5 litra mleka odlewamy pół szklanki. Resztę gotujemy z 3/4 szklanki cukru i 2 opakowaniami cukru waniliowego. W misce roztrzepujemy widelcem żółtka, dodajemy odlane mleko (pół szklanki), mąkę ziemniaczaną oraz pszenną. Mieszamy aż do momentu uzyskania gładkiej, bez grudek, masy. Gdy mleko zacznie wrzeć, zmniejszamy ogień i dodajemy masę jajeczną. Energicznie mieszamy budyń aż mocno zgęstnieje. Odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.
Margarynę miksujemy na gładką masę i dodajemy po łyżeczce zimny budyń. Wsypujemy wiórki kokosowe (zostawiając trochę do posypania) oraz wlewamy alkohol.
Na dno blachy wykładamy herbatniki*. Przekładamy kremem budyniowym.** Posypujemy ostatnią warstwę kremu wiórkami kokosowymi i płatkami migdałów.
* Najlepiej wybrać taką blachę na którą idealnie się zmieszczą herbatniki (około 20 na 30 cm - zależy od tego jakiej firmy są herbatniki). Należy sprawdzić ile warstw na danej blasze się zmieści.
** U mnie z 500 g herbatników wyszła kolejno: warstwa herbatników, kremu, herbatników, kremu, herbatników, kremu.
