To oczywiste, że utrata kogoś bliskiego to wielki ból. Wiele osób nie potrafi się podnieść przez wiele lat, gdy ktoś bliski odejdzie na zawsze. Dzisiaj opowiemy Wam historię Amelii Lock, która na własnej skórze przekonała się, jak to jest przeżyć tak wielką stratę.
W tym roku mija 13 lat odkąd jej mama odeszła.
Dziewczynie strasznie brakowało mamy przez te wszystkie lata. Ciocia Amelii po 10 latach znalazła list w książce, który był zaadresowany do Amelii. Okazało się, że był to list od mamy. Dzięki niemu poczuła, że znowu jest obok niej.
Teraz Amelia postanowiła podzielić się z nami swoją historią, a także treścią listu.
„Kochana, nie poddawaj się. Życie nie jest sprawiedliwe i jeszcze wiele razy będziesz czuła się zdołowana, pogrążona i nieszczęśliwa. Wiele rzeczy nie będzie szło po Twojej myśli i będziesz przez to płakać, ale pamiętaj, że nigdy nie możesz się poddać. Jesteś naprawdę bardzo wyjątkowa, a życie jest cenne i piękne. Tak samo piękne jak Ty”.
To tylko fragment listu, który zawierał kilka stron. Bardziej osobiste słowa Amelia postanowiła zostawić tylko dla siebie. Dziewczyna nie kryła wzruszenia kiedy go czytała. Dzięki niemu ma pewność, że mama kochała ją najbardziej na świecie.
„Nie mam słów, aby opisać to, jak się czułam, gdy czytałam te słowa od Niej do siebie. Miłość matki do dziecka to najwspanialsze uczucie i ja to widzę teraz dokładnie. Jeszcze bardziej niż dekadę temu. Moja mama zmarła w 2005 roku, a ja czuję cały czas, jakby to było wczoraj. Postanowiłam list odczytać przed kamerą, aby mieć pamiątkę na lata i zachować te emocje, które mi wówczas towarzyszyły”.
