Dziennikarka Ileana Paules-Bronet postanowiła zrobić na sobie pewien eksperyment. Słysząc ciągłe zachwalanie diety, w której je się jedno jabłko dziennie, stwierdziła, że chce sama na sobie sprawdzić, czy rzeczywiście cokolwiek się zmienia.
Jak sama przyznała, zawsze lubiła jabłka, jednak jedzenie ich codziennie nie było dla niej zachęcające. Ciekawość jednak wygrała i kobieta postanowiła przystąpić do eksperymentu.
Jakie są zalety codziennego jedzenia jabłek?
- Wzmocnienie odporności
- Oczyszczenie organizmu i jelit (duża zawartość błonnika)
- Uzupełnienie poziomu witamin
- Brak zaparć
- Usuwanie nadmiaru wody z organizmu
Oprócz dodania do swojej diety jabłek, Ileana nie zmieniła nic w sposobie odżywiania. Postanowiła jednak unikać suplementów z witaminami, aby nie zafałszować wyników. Pierwszy tydzień eksperymentu minął bez większych problemów i bez żadnych specjalnych rezultatów. Podczas drugiego tygodnia kobieta zaczęła być jednak nieco poirytowana ciągłym jedzeniem jabłek. Znudził się jej ich smak.
Im dłużej trwał eksperyment, tym mniejszą miała ochotę na jedzenie jabłek. Nie zawsze przestrzegała zasad. Bywały dni, że tak bardzo nie mogła patrzeć na jabłka, że w ogóle ich nie jadła.
Pod koniec eksperymentu zdała sobie jednak sprawę z jednej ważnej rzeczy – pomimo tego, że reszta domowników była chora, ona nie zachorowała i czuła się naprawdę dobrze. Bez względu na to, że jabłka ewidentnie wpłynęły pozytywnie na jej organizm i odporność, kobieta stwierdziła, że jedzenie codziennie tego samego owocu nie ma sensu. Już nie wróci do jedzenia jabłek każdego dnia, ale jak sama stwierdziła, zdecydowanie warto włączyć do diety owoce. Powinny to być jednak różnorodne owoce, a nie jedno i to samo.
Dziennikarka poleca, aby sprawdzić na sobie ten eksperyment. Są osoby, którym taka monotonia w ogóle nie będzie przeszkadzała. Nic nie stracisz, a możesz jedynie zyskać zdrowie.
