Składniki: 500 g mielonego, surowego kurczaka ½ szklanki tartego parmezanu 1 łyżeczka suszonego oregano 1 łyżeczka suszonego rozmarynu Duża szczypta soli Szczypta pieprzu Odrobina oleju Nadzienie 4 łyżki sosu pomidorowego (przepis na błyskawiczny sos poniżej) Kulka mozzarelli ½ szklanki tartego parmezanu ½ pokrojonej w kostkę papryki Garść liści bazylii Sos pomidorowy 2 łyżki przecieru pomidorowego 1 łyżeczka słodkiej papryki 1 łyżeczka soku z cytryny lub octu winnego 1/2 łyżeczki miodu 1/2 łyżeczki suszonego czosnku 1/2 łyżeczki suszonej cebuli Szczypta soli Przygotowanie: Krok 1 Tak, nie przesłyszeliście się, nie chodzi o pizzę z kurczakiem, ale o pizzę na cieście z kurczaka. Rozpłaszczone mielone mięso, co tu dużo mówić, nie przypominało pizzy, ale warto było jeszcze chwilę poczekać, bo ostateczny efekt jest naprawdę wspaniały: wyjmujemy z pieca aromatyczny, bardzo smaczny kotlet w kształcie pizzy, zapieczony w serze i sosie pomidorowym. Liczba porcji: 2 Jest pizza bianca, pizza hawajska, jest nawet pizza góralska – z oscypkiem, ale pizza z kurczaka? Przepis zobaczyliśmy na blogu Kevina Curry FitmenCook i gdyby nie to, że darzymy go dużym szacunkiem za to co robi, gdyby nie fakt, że próbowaliśmy już bardzo wielu jego patentów, które zawsze okazywały się trafione, to pewnie wzruszylibyśmy ramionami i poszli dalej. Pizza na cieście z kurczaka to naprawdę świetny patent na niecodzienne danie, oryginalne, przyciągające wzrok i smaczne. I druga uwaga: najlepiej jest samemu kupić filety z kurczaka i zmielić w maszynce do mięsa, albo zmiksować w malakserze (musi to być maszyna o dużej mocy). Tu jedna uwaga: podczas pieczenia na pizzy wytworzy się sos – warto go odlać, żeby mięso ładnie się przypiekło. Rozłóż na nim ciasto z kurczaka, rozciągając dłońmi, tak żeby powstał placek grubości około pół centymetra. Pizza z kurczakiem, to ok, ale z kurczaka? Pizzę z kurczaka najlepiej podawać z dużą ilością świeżych warzyw. Rozsyp posiekaną paprykę, rozłóż równomiernie kawałki mozzarelli, posyp parmezanem i wstaw do piekarnika na kilka minut, aż mozzarella ładnie się przyrumieni.