Polecam i miłego piątku Wam życzę :-) Składniki: 2 pęczki marchewek 1 łyżka miodu u mnie wielokwiatowy 4 łyżki oleju szczypta soli różowej szczypta cynamonu pieprz mielony też troszeczkę 1. Marchewki dobrze szorujemy szczotką, zielonej części nie obcinamy do końca, troszkę zostawiamy. Ostatnio miałam nadmiar marchewek, jakoś tak kupiliśmy, potem mąż wziął trochę z działki od taty i tak czekały na zrobienie. Tak tez było, nam też smakowały, jak się uda to zrobimy jeszcze na pewno kilka razy ;-). Namaczamy w tak przygotowanej marynacie marchewki, ja wy nacierałam je ręką i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Jak skórka na nich ładnie nam się poskurcza, to są upieczone :-) Pyszne są, idealne jako dodatek do obiadu lub do zjedzenia tak po prostu.