ZUPA KREM Z MŁODEJ MARCHEWKI Składniki: 2 pęczki młodej marchewki 2 nieduże, młode ziemniaki 1 litr rosołu lub bulionu warzywnego (polecam z domowej bulionetki) 3-4 gałązki świeżej kolendry 5 łyżek pestek słonecznika 1/2 łyżeczki mielonego imbiru 1/2 łyżeczki cynamonu 2 łyżki masła (w wersji wegańskiej, np. oleju kokosowego) 4 łyżki jogurtu naturalnego Do smaku: sól pieprz słodka i ostra papryka Na talerzu podaj z resztą prażonego słonecznika i na przykład jak ja – z kleksem jogurtu naturalnego i listkiem świeżej kolendry. W mojej wersji zupy krem z młodej marchewki znajdziesz nutkę cynamonu, imbiru, kolendry i prażonego słonecznika. Ziarna słonecznika upraż na suchej patelni, gotowe zsyp do miski (na gorącej patelni nadal będą się podgrzewać i mogą się przypalić). Ja to robię już na talerzu, bo ani nie chcę dzieciom dawać za ostrych potraw, ani dzieci nie lubią ostrego. A przy okazji jest to szybka opcja, jedna z ulubionych moja i moich dzieci (bo które dziecko nie lubi marchewki). Ja podaję z 1-2 łyżkami jogurtu naturalnego, świeżą kolendrą i odrobiną prażonego słonecznika. Na tej samej patelni rozpuść tłuszcz i wrzuć warzywa, przesmaż około 2-3 minuty, po czym dodaj imbir i cynamon. Wrzuć 2/3 uprażonego słonecznika i listki kolendry (bez łodyg), i całość zmiksuj blenderem na krem. To wdzięczne warzywo jest nie tylko smaczne, ale i wartościowe, więc warto z tego korzystać.