;). Składniki: - 450 g mąki pszennej tortowej - 2 duże jajka ( lub 3 mniejsze ) - 100 g masła - 180 g cukru ( część białego cukru zastąpiłam brązowym ) - opakowanie cukru wanilinowego ( 16 g ) lub 3 łyżeczki ekstraktu z wanilii - 400 ml maślanki - 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia - 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej - 750 g truskawek Kruszonka: - 125 g mąki pszennej - 100 g masła - 160 g cukru - opakowanie cukru wanilinowego ( 16 g ) lub 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii Wykonanie: Kruszonka: W naczyniu wymieszać mąkę, cukier oraz cukier wanilinowy. Dodawać suche składniki na przemian z maślanką w 3 - 4 turach, mieszając szpatułką lub łyżką tylko do połączenia składników, nie dłużej ( na tym etapie nie używamy już miksera ). Ciasto pieczemy z dodatkiem maślanki, dzięki czemu dłużej pozostaje wilgotne i smakuje wspaniale nawet na drugi i kolejny dzień. Masło utrzeć z cukrem i cukrem wanilinowym na jasną i bardzo puszystą masę ( zwykłym mikserem ręcznym ucieranie powinno trwać minimum 10 minut ). Truskawki umyć, odszypułkować i przekroić na pół ( duże truskawki można podzielić na mniejsze części ). Nie dajcie się namawiać - upieczcie to ciasto póki jeszcze trwa sezon na truskawki :). Piec w temperaturze 170°C, najlepiej z grzaniem góra - dół, przez około 50 - 60 minut, do suchego patyczka.
