Ideał to pięć ale to każdy z Nas musi dopasować to do swojego rytmu dnia, - wiesz co jesz, znasz wartość kaloryczną posiłku- jeśli przygotujesz sobie posiłek do pracy, to po pierwsze znasz też jego orientacyjną wartość kaloryczną, będziesz na pewno unikać nadmiaru tłuszczy, jeśli je wybierzesz to sięgniesz po te zdrowe tj. oliwa z oliwek, olej lniany czy awokado, które jest cennym źródłem zdrowych tłuszczy. No to teraz sięgnij po przepis ;-))) PRZEPIS NA SAŁATKĘ DO PRACY Z KREWETKAMI - 5 krewetek tygrysich - 1 łyżka oliwy z oliwek - 6 pomidorków koktajlowych - garść mieszanki sałat - 3/4 ugotowanej komosy ryżowej - natka pietruszki (możesz użyć bazylii) - 1/2 ząbka czosnku Krewetki obierz i usmaż na oliwie z posiekanym czosnkiem. Nie ma co ukrywać, ze jeśli chcemy zdrowo się odżywiać i chcemy wiedzieć co tak na prawdę jemy, nie pozostaje Nam nic innego jak przygotowywanie jedzenia dla siebie w formie lunchboxa. W ten sposób przede wszystkim unikamy kilku złych zachowań żywieniowych: - nie rzucamy się na coś słodkiego - cukierki, ciasteczka do kawki w pracy, a to na szybko batonik bo głodna... - nie sięgasz po bułki- zazwyczaj jest tak, że kiedy nie zabierzemy ze sobą nic do zjedzenia do pracy czy szkoły, bardzo często sięgamy po białe pieczywo. Jedno i drugie mocno zakwasza Twój organizm i daje uczucie sytości na dość krótko, ze względu na dużą zawartość węglowodanów a znikomą błonnika czy białka. Nie ma nic gorszego jak przypadkowy posiłek w przypadkowym miejscu, zazwyczaj skurcze żołądka murowane ale wzdęcia, czego na pewno chcesz uniknąć. Do słoiczka na dno ułóż sałatę, na to komosę, pomidorki, natkę pietruszki, i na sam wierzch usmażone krewetki. Zawsze się tak dzieje, kiedy nie masz ze sobą posiłku a głód daje się we znaki w najmniej oczekiwanym momencie. Z prostej przyczyny, jest zazwyczaj dostępne w sklepiku po drodze, obok pracy czy uczelni.