W erze fitnessu i zdrowego odżywiania coraz więcej kobiet decyduje się na pochwalenie się swoją sylwetką, którą wypracowały na siłowni. Zazwyczaj w oczy rzucają nam się zdjęcia pośladków, płaskich brzuchów i pięknie wyrzeźbionych nóg.
Zdjęcia te z jednej strony są dla innych kobiet motywujące, ale czasem również tracimy pewność siebie, ponieważ pomimo treningów i diet nie jesteśmy w stanie osiągnąć tego, co widzimy na zdjęciach. Właśnie, na zdjęciach.
Niewiele kobiet zdaje sobie sprawę z tego, że odpowiednie światło i ustawienie ciała może wiele zmienić z wyglądzie całego ciała. Większość fit kobiet na Instagramie jednak doskonale o tym wie, dlatego też ich sylwetki wyglądają tak dobrze. Udowodniły to te dziewczyny, pokazując zdjęcia swojej sylwetki w różnych pozycjach.
Jedną z nich jest Anna Victoria. Na pierwszy rzut oka od razu widać, że dziewczyna ma wysportowane, piękne ciało. Jednak nie zawsze wygląda ono tak idealnie.
Szczerość Anny wywołała falę pozytywnych komentarzy. Jej konto obserwuje już ponad 1,3 mln osób.
Źródło: https://www.instagram.com/p/BFt3nZkvh2U/?utm_source=ig_embed 
Źródło: https://www.instagram.com/p/BAm8m9bvhxY/?utm_source=ig_embed
„Są dwa powody, dla których chcę się z wami podzielić tym zdjęciem. Powód pierwszy: chcę, żebyście wiedziały, że posiadanie fałdek na brzuchu podczas siedzenia to nic, czego należy nienawidzić lub się tego wstydzić. Powód drugi: był taki czas, kiedy siedząc przed lustrem i widząc fałdki na swoim brzuchu automatycznie pomyślałabym „fuj”, ponieważ społeczeństwo kazałoby mi tak pomyśleć. Twój brzuch nie musi być idealnie plaski, aby był zdrowy. Twój brzuch nie musi być idealnie płaski, abyś kochała samą siebie. Twój brzuch nie musi być idealnie płaski, abyś była pewna siebie i piękna…”
Jednak nie tylko Anna postawiła na szczerość. Równie odważne zdjęcia udostępniła Sara Puhto:
„Instagram vs rzeczywistość. Za każdym razem kiedy siedzę w bikini nie widzę dołu mojego stroju ponieważ wystający brzuch mi go zasłania. Kiedyś myślałam, że płaski brzuch ma się 24/7, nawet podczas siedzenia. Tak nie jest. Wszyscy mamy skórę i tłuszcz w okolicy brzucha…”
