Na święta idealne! : ) Składniki na około 100 ciasteczek: 3 jajka 250g cukru pudru 250g mąki 1 łyżeczka mielonego anyżu Będzie potrzebna więcej niż jedna blaszka, więc można wyszprycować anyżki na papierze do pieczenia i po wyschnięciu przełożyć na blaszkę gdy będzie wolna. Wyciskamy okągłe placuszki o dowolnej wielkości na wcześniej przygotowanej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując odstępy. Następnego dnia pieczemy w temperaturze 150-1600C na opcji góra-dół przez 12-15 minut. Gdy robiłem te ciasteczka za pierwszym razem natychmiast przypomniał mi się smak z dzieciństwa. Żółtka ubijamy wraz z cukrem pudrem na jasną, puszystą masę. Żółtka łączymy z 2 łyżkami piany z białek, aby rozluźnić masę. Prawdziwych anyżków już w sklepach nie znajdziemy, tak właściwie to już powoli zapominamy jak smakują te ciasteczka. Czas pieczenia będzie się rożnić w zależności od wielkości ciasteczek.