Strajk nauczycieli, który wystartował dzisiaj, spotkał się ze sporym wsparciem ze strony gwiazd i celebrytek. Jednak kontrowersje, jakie towarzyszom strajkowi sprawiły, że niektóre gwiazdy spotkały się z falą krytyki. Przekonać mogła się o tym na przykład Anja Rubik, która poparła strajk, ponieważ jej siostra jest nauczycielką.
"Z całego serca wspieram strajk nauczycieli! Nauczycielki/Nauczyciele są odpowiedzialni za przyszłe pokolenia naszego kraju, za kształcenie, wychowanie, bezpieczeństwo! To wstyd, że osoby tak ważne i z tak wielką odpowiedzialnością, ledwo wiążą koniec z końcem!" - napisała Rybik na Instagramie.
Po tym wpisie internauci mocno skrytykowali Anje Rubik. Wielu z nich twierdziło w komentarzach, że nauczyciele mają 2 miesiące płatnego urlopu i nie zarabiają tak źle. Co więcej, chcą osiągnąć swoje cele kosztem dzieci i ich rodziców.
"Ośmieszasz się stojąc z tą kartką wielbicielko PO. Tyle przywilejów, ile mają nauczyciele, i tyle wolnego, to nie ma żadna inna grupa zawodowa. Lekarze i pielęgniarki odpowiadają za życie człowieka, a pracują 40 godzin, kończą ciężkie studia i mają tylko miesiąc urlopu. "
"Tym samym popierasz krzywdę, jaka stanie się dzieciom przez dodatkowy stres podczas egzaminów. Szkoda, że pieniądze przysłaniają wszystko i są klapkami na oczach."
W komentarzach pojawiało się wiele obraźliwych słów w stosunku do nauczycieli i samej modelki. Rubik nie wytrzymała i postanowiła napisać komentarz:
"Jeszcze niedawno wszyscy krzyczeliście stop nienawiści! A tu nagle tyle się wylewa.. jestem w lekkim szoku!" - odpisała Anja.
Oprócz Anji Runik, protest nauczycieli popiera wiele innych gwiazd:
Maja Ostaszewska
‘Walczą nie tylko o swoją godność, ale także o godną edukację naszych dzieci. To również oni mają ogromny wpływ na to, na jakich dorosłych wyrosną nasze dzieci.”
Monika Mrozowska wskazała na fakt, że trójka jej dzieci “załapała się” na protest. Ich szkoły zostały zamknięte. Jednak nie jest zła, ponieważ doskonale rozumie, że protest może być skuteczny tylko wtedy, kiedy jest dotkliwy.
"Czy jestem zła? Nie. Bo kiedy do cholery mają nauczyciele strajkować? Podczas długiego weekendu majowego? Czy wakacji? To jest najlepszy moment!"
Magda Cielecka
Swoje wsparcie dla nauczycieli wyraziła również Magda Cielecka. W komentarzach pod jej wpisem też jednak można znaleźć nieprzychylne nauczycielom komentarze:
"A co z uczniami, którzy w środę mają pisać egzamin gimnazjalny? Co z ósmoklasistami, którzy piszą egzamin w przyszły poniedziałek? O nich Pani nie pomyślała? O naszych dzieciach? Grunt to uprawiać politykę, i to w marnym stylu." - napisał internauta w komentarzu pod postem aktorki.
Jak widać, społeczeństwo znów jest mocno podzielone. Każda ze stron ma jednak silne argumenty. A wy co sądzicie o strajku nauczycieli? Popieracie, czy może nie chcecie, aby odbywał się kosztem zajęć szkolnych?